Wpis z mikrobloga

Kurde, Mireczki złote, uważajcie :( Kolega jechał na weekendzie z rodziną i jakiś kretyn przygrzmocił w niego z podporządkowanej olewając znak stop. Chłopczyk, który siedział od strony uderzenia zmarł na miejscu, a córka jest w szpitalu, dorośli tylko poobijani. Fuck, ja przez tą wiadomość jestem rozbity na miliard kawałków, a nawet sobie nie wyobrażam co on może teraz czuć :((( Uważajcie Mireczki, proszę

#wypadek #przemyslenia
Jefrey - Kurde, Mireczki złote, uważajcie :( Kolega jechał na weekendzie z rodziną i ...

źródło: comment_O4HNQhwnbGEdHNQtn16GKiMgbgFl2biP.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@Jefrey: o to, to! możesz jechac dobrze a jakiś palant Cie zalatwi :(:( w nas tak przygrzmociła laska przy lewoskrecie, a jechalismy z malutkim dzieckiem... No myslalam ze tepa suke #!$%@?- bo "mam zielone to jade" a #!$%@? tam ze skrecala w lewo i miala ustapic pierszenstwa... Takie przypadki wlasnie mnie wkurzaja, czlowiek jedzie normalnie a trafi na debila.
Wspieraj kolege, to musi byc niewyobrazalne co oni przezywaja...
  • Odpowiedz
@Jefrey: a moi znajomi nie mogą zrozumieć dlaczego kupiłem drogi fotelik mocowany tyłem i chroniący także w zderzeniach bocznych skoro mogłem kupić 5 razy tańszy, też ładny...
  • Odpowiedz