Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki zakończyłem niedawno kilkuletni związek. Zainstalowałem tindera i stałem się złym człowiekiem. Kiedyś był ze mnie naprawdę dobry chłopak który kierował się w życiu jakimiś zasadami. Po prostu byłem dobrym człowiekiem który starał się być dla wszystkich dobry. Moja była to zmieniła, nie jestem tym kim kiedyś byłem. Zraniła mnie a teraz ja ranie inne chociaż tego nie chce. Umawiam się, spotykam, uprawiam seks. Rozstałem się pół roku temu, od tego czasu cały czas myślę o niej, jednak zdradziła mnie więc nie ma szans na powroty.

Od tego czasu aby zapomnieć, całuję się, obmacuję inne z tindera. Przespałem się z kilkoma dziewczynami już. Każdą z nich skrzywdziłem mówiąc gdy chciała czegoś więcej ,że nic z tego nie będzie.

Zawsze byłem ładny, powodzenie u kobiet miałem, same mnie zaczepiały i tak dalej Jednak zawsze stulejka we mnie była silna, po prostu wstydziłem się kobiet. Wiadomo przez kilku letni związek człowiek zrozumiał ,że kobieta to taki sam twór jak facet. Jednak przez tindera zyskałem tak na pewności ,że staje się ze mnie ruchacz bez jakiś głębszych uczuć. Już kij z tym, ale naprawdę wiele dziewczyn przeze mnie cierpi, część rozdziewiczyłem. Jestem mi strasznie głupio ale to mi pomaga zapomnieć o byłej.

Najgorzej ,że nie sypiam z karynami i tak dalej. Tylko z miłymi i spokojnymi dziewczynami z którymi zawsze lubię popisać kilka dni zanim się umówię. One myślą ,że to ten jedyny bo rozmowa super się klei i ogólnie ideał faceta dla nich, a w środku robi się ze mnie straszny dupek. Źle mi z tym, jednak nie wiem co mam robić. Jak zrezygnuje z tindera to znowu się załamię, a z drugiej strony nie chcę na siłę z kimś wchodzić w dłuższą relację gdy nie czuje chemii.

#zwiazki #tinder

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 11
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiem Ci - uważaj. Mam kolegę u którego był podobny scenariusz. Dziewczyna którą kochał zdradzała go. Zaczął umawiać się na seks przez internet. Zaczęło się niewinnie, jednak z czasem bylo tego coraz wiecej i wiecej, wplatywal sie w friends with benefits. Żył w ten sposób przez kilka lat. Życie toczyło się juz wyłącznie wokół seksu (byle tylko jakąś złapać w necie). Otrząsnął się z miłości do bylej, ale fascynacja przypadkowym