Wpis z mikrobloga

Holy shit, ale akcja mirki (a właściwie dwie xD)

Jadę dokoksić naszego niebieskiego ziomka pokemonami, bo gym prawie pusty stoi, podjeżdżam, pakuje do środka pidgeota 300, dziewczyna też od siebie wrzuca jakiegoś 130 pokemona, nagle podchodzi… kolega z liceum xD i mówi że jest red i będzie podbijał gym xDD

Z tego wszystkiego.. zapomniałem przedstawić dziewczyny, i się zastanawiałem, czemu tak awkward się zrobiło - a biedaczek po prostu nie wiedział co to za laska obok mnie jeździ na rowerze i łapie pokemony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Druga akcja, ostatni gym w mieście (7my), mija nas jakiś rowerzysta, podjeżdża prosto pod gym - myśle, może to ten żółty któremu przejęliśmy pół miasta. Bije sie z czerwonym co zajmował gyma, nagle naprzeciwko pojawia się pidgeot i mi pomaga :D
Zbiliśmy razem pierwszy, drugi poziom, a to ten niebieski ziomek co pozajmował drugą połowę miasta, dzięki czemu #czluchow jest 100% blue. Na koniec mu odmachałem, bo staliśmy parenaście m od siebie, on mi, i jakoś mi sie tak lepiej zrobiło ( ͡ ͜ʖ ͡)

Fajna sprawa te nowe pokemony xD

#pokemongo
  • 6