Wpis z mikrobloga

#tedkaczynskinadzis
152. Ogólnie rzecz biorąc, technologiczna kontrola nad ludzkim zachowaniem prawdopodobnie nie
będzie wprowadzona z totalitarną intencją ani nawet ze świadomą chęcią ograniczenia ludzkiej
wolności [28]. Każdy nowy krok w zapewnieniu kontroli nad umysłem ludzkim będzie
podejmowany jako racjonalna reakcja na problem trapiący społeczeństwo, leczenie alkoholizmu,
zmniejszenie przestępczości bądź skłonienie młodych ludzi do studiowania nauki i inżynierii. W
wielu przypadkach będzie to miało humanitarne usprawiedliwienie. Na przykład, kiedy psychiatra
proponuje lek antydepresyjny pacjentowi, robi to oczywiście na korzyść pacjenta. Byłoby
nieludzkie odmówienie leku komuś kto go potrzebuje. Kiedy rodzice posyłają swoje dzieci do
Centrum Nauczania Sylvan, gdzie są manipulowane, by stały się entuzjastycznie nastawione do
nauki, robią to z troski o dobro swoich dzieci. Być może część z tych rodziców nie chce, by trzeba
było przechodzić przez wyspecjalizowane szkolenie w celu otrzymania pracy, ani też by ich dzieci
przechodziły pranie mózgu i stawały się komputerowymi ofermami. Ale cóż mogą zrobić? Nie
mogą zmienić społeczeństwa a ich dziecko może zostać bezrobotne, jeżeli nie posiądzie pewnych
zdolności. Wysyłają je więc do Sylvan.