Wpis z mikrobloga

Polecam Ci "Sunset Limited".


@DywanTv: Pożyczyłam i jednak oglądałam. Film dobry, ale taki trochę jak "Rzeź" Polańskiego. Dużo gadania, muzyki żadnej, zdjęć żadnych, a fabuła, no cóż, jednym się spodoba, innym nie. I teraz chyba będę oglądała "Scent of a Woman" po raz 3 chyba.