Wpis z mikrobloga

Mirki, przyszła przed chwilą właścicielka i powiedziała że za godzinę mamy być wyprowadzeni. Przyszła z jakimś napompowanyn gościem żeby nas.. postraszyc(?) nie mamy umowy, mam podpis że daliśmy kaucję i w smsach dowody na to że tu mieszkaliśmy. Może nas tak #!$%@?? #prawo pisze na szybko bo dopiero wyszla a.. mamy godzinę
  • 119
  • Odpowiedz
@ripp1337: Gówno a nie janusz prawa. Rzucaj dalej takimi komentarzami buraku, a zobaczymy jaki ty będziesz mądry, jak nawet swoich praw nie będziesz znał. Czarnolisto, chamie z gimbusiarskimi cyferkami w nicku
  • Odpowiedz
@Wiadrodziej: Możesz założyć sprawę o przywrócenie posiadania. Są rozpatrywane bardzo szybko, nawet w 2 tygodnie. Co do policji to złóż skargę.

Jak chcesz na tym zarobić. To zaproponuj babce ugodę. Niech Ci zapłaci 2 kafle to nie zgłosisz do prokuratury naruszenia miru i odcięcia prąd. Dobrze by treść umowy skonsultować z prawnikiem.
  • Odpowiedz
Mireczki spokojnie z tymi radami, nikogo nie osądzam ale sam OP pisze...

Nie bez powodu, powodem jest niby demolowanie mieszkania, #!$%@?, szafka am jebla i mamy wgniecienie q drzwiach i kątowniki w ścianie. Ale kaucja jest, no ja #!$%@? nie pierwsza chata wynajęta i zawsze takie rzeczy się załatwiało z kaucji


No #!$%@? czyli nie pierwsze #!$%@? mieszkanie i nie raz za szkody płacone było z kaucji.

Teraz się nie dziwię właścicielce
  • Odpowiedz