Wpis z mikrobloga

Mirasy, mam ostatnio pewien dziwny problem. Otóż często po kilkugodzinnym postoju na zaciągniętym ręcznym mam problem z ruszeniem. Mianowicie, spuszczam ręczny, jedyneczka itd. próbuje ruszyć i dupa. Samochód tak jakby stał w miejscu i przód podnosi się w górę. Pomaga kilkukrotne zaciągniecie i opuszczenie ręcznego. Raz po takiej akcji po ruszeniu słyszałem jeszcze jakiś metaliczny dźwięk, ale po przejechaniu kilkuset metrów ustał. Linka od ręcznego do wymiany? Takie akcje w zimę rozumiem, ale w lato?
#motoryzjacja #mechanikasamochodowa
  • 6
@czteropak: no właśnie teraz delikatnie zaciągam i tez sie zdarza
@IkBenPool: no właśnie mam bebny. Seat Ibiza 06r
@WolfSky: kto wie

Ogólnie jeszcze po całonocnym postoju, jak ruszę to przy pierwszym hamowaniu słychać taki dziwny dźwięk. Nie wiem jak to określić. Tak jakby właśnie cos zapieczone było. Ale pózniej jest juz ok. Dzięki za trop. Muszę umówić sie do mechanika i zobaczymy co powie.