Wpis z mikrobloga

@rybak_fischermann: bron raczej nie nabita. Bo zlodziejaszki raczej amatory. Dla postraszenia. Strzalu by pewnie nie oddal. Bo jeszcze za telefon tam zabijac tez nie chca. Tylko, ze samo pokazanie broni sprawi, ze 99.8proc osob telefon odda. A co do strzelania w plecy to widze, ze za duzo filmow i gier niektorzy maja na koncie. Szybciej wiekszosc osob sie posra niz strzeli. Poza tym to nadal zabicie osoby. I pewnie nieraz
  • Odpowiedz
Są też takie w których nikt nigdy cię z bronią nie okradnie.


@vind: Jakie? Nawet w cholernej Wielkiej Brytanii są napady z bronią (chociaż dość absurdalne - podobno gangi wynajmują sobie broń, bo jest koszmarnie trudno dostępna i trudno ją przeszmuglować - Wielka Brytania to wyspa, do tego z monitoringiem wyglądającym jak mokry sen Wielkiego Brata).
  • Odpowiedz
@introligat0r

Według twojej definicji, korwina definicji, czy prawnej definicji?


Art. 25 § kodeksu karnego, wiem że trudno sprawdzić:

1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. § 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. § 3. Nie podlega karze,
  • Odpowiedz
jakbym nie miał świadomości, że połowa wypowiadających się tutaj ma 15 lat i nie wie co pisze, to bym się przestraszył, że żyję w kraju potencjalnych morderców.
  • Odpowiedz
@BrzydkiBurak: Gdy złodziej oddala się z twoją własnością to zgodnie z prawem zamach dalej trwa, więc masz prawo do obrony koniecznej. Z tym, że trwa już tylko zamach na mienie, nie na zdrowie i życie (jak w trakcie grożenia bronią).

Natomiast kwestia strzału w plecy. Powiedzmy sobie szczerze, taki strzał nie byłby obrona przed kradzieżą tylko byłby czystą zemstą - "Celujesz we mnie z pistoletu i kradniesz mi telefon? O
  • Odpowiedz
@Ercefet: a jakieś statystyki? Z tego co wiem liczba przestępstw w użyciem broni na szczęście spada. Koleś na filmiku najpewniej i tak by nie mógł się obronić - ma plecak więc prawdopodobnie wraca z uczelni/jest turystą tak więc broni tak czy siak nie mógłby przy sobie mieć.
  • Odpowiedz
EH PANOWIE CORAZ WIECEJ AMATORÓW PCHA SIE DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJE ZE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I STRZELAC BEDZIE MOZNA TYLKO Z ZEZWOLENIEM...

  • Odpowiedz
Zacytuj mi przepis prawa, pozwalający na strzał w plecy uciekającego złodzieja.

@mpmp-pmpm: Polskie prawo na to pozwala. W końcu nie da się inaczej odeprzeć tego zamachu na dobro prawem chronione (a ucieczka jest elementem kradzieży, więc zarzut niebezpośredniości jest idiotyczny), więc użyte środki są współmierne.
Mówię oczywiście o sytuacji z gifa i dosłownej interpretacji przepisów. Prokuratorzy zwykle mają inne zdanie. Co nie znaczy, że mają rację.
  • Odpowiedz
po przeczytaniu tego wątku moja wiara we wrodzoną moralność upadła, przy innych warunkach środowiskowych co drugi tutaj to morderca
  • Odpowiedz