Wpis z mikrobloga

Tak czytam to mirko i dość często natykam się na żale różowych że niebieski już nie kocha itp itd. Kur... dziewczyny ogarnijcie się troche, może jestem staroświecki ale po kiego ch... dajecie niebieskim wszystko od razu ? To jasne że facet zdobywca przestaje walczyć o to co ma na codzień bez żadnego wysiłku. Pozwólcie sobie zatesknić za sobą. Tęsknota umacnia wasz związek i dodaje magii do tego nudnego życia. Jestem katolem i uważam że mieszkanie razem jest dla małżonków. Bo jak zacznie się pierd...ić to nic was ze sobą nie wiąże i przestajecie walczyć o siebie. Życie razem to sztuka kompromisu, a bez łańcucha którym jest małżeństwo naprawdę cieżko jest pokonać swój własny egoizm. Tak to właśnie egoizm jest główną przyczyną rozpadu tak pięknie rozpoczętych "miłości"
Oczywiście są wyjątki od tego co pisze ale drogie różowe nie łudźcie się że to właśnie was ten wyjątek dotyczy.
#oswiadczenie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 38
@piotria: XD o #!$%@?łe, a święty Tomasz widzi jak robisz #!$%@?ę z logiki xD

Mieszkanie razem przed ślubem jest spoko, bo przynajmniej wiesz co i jak, nie jesteś w stanie zauważyć wszystkiego nie mieszkając z daną osobą. Chociażby głupie rozrzucanie skarpetek po pokoju i niektórych bierze cholera i rzucają talerzami. Są ludzie czyściochy, którzy z brudasem nie są w stanie żyć i mieszkać, to po ślubie ma się tylko kłócić o
@piotria: są rzeczy, które wychodzą po ślubie dopiero... są nawet takie, co wychodzą dopiero po kilku latach małżeństwa, a są takie, które można zweryfikować po zamieszkaniu z daną osobą... mieszkanie razem to dobra rzecz żeby zweryfikować to co się wie. Mam znajomą, która ze swoim facetem była 3 lata. Związek idealny, zamieszkali razem i wytrzymali ze sobą miesiąc. Po tym czasie mieli się dość i zaczęli w zasadzie żyć osobno, po
@piotria: Człowieku, zachowanie w domu a zachowanie na spotkaniu z kobietą, halo. Może się okazać że uwielbia puszczać bąki, dłubać w nosie, tak naprawdę nie lubi zmywać naczyń a z praniem jeździ do mamy. Że spędza przed jakąś gunwogrą 5 czy 6 godzin dziennie. Że nienawidzi gotować. Że sprzątał tylko na wizyty samicy. Że jest dramatycznie leniwy. Trzeba poznać takie normalne, codzienne nawyki paska przed wpakowaniem się w tak poważne rzeczy
@Gothagami: u mnie przypadek, że zamieszkalismy z rózowym (3 lata zwiazek), i tak sie jakoś popsuło, że po wyprowadzce postanowiłem zrobić "przerwe", tzn. zerwalismy ale mam nadzieje, że do siebie wrócimy. Wciąż utrzymujemy kontakt, teraz jade do DE. Troche słabo, bo bardzo tęsknie ale może własnie tego potrzeba zeby znowu poczuć miłość co przed laty XD