Wpis z mikrobloga

@Guillem: To w ramach rekompensaty inny żarcik:

Starsza kobieta po śmierci trafiła do niebios i u bram raju rozmawia ze Świętym Piotrem. Nagle słychać przerażająco głośny krzyk, pełen bólu i cierpienia. Widząc zaniepokojoną minę staruszki, Święty Piotr uspokaja kobietę:
- Proszę się nie przejmować, to tylko komuś robią dziury na plecach, żeby zamontować skrzydła.
Rozmowa trwa dalej, choć już w nieco napiętej atmosferze. Po kilku minutach do uszu kobiety znowu dochodzi