@decoy-your-crap: Czytałem jedną pozycję "Drach", nie wiem czy przypadnie ci do gustu jego sposób pisania. Ciężko się czyta ale nie jest tak, że odstawiasz ją po przeczytaniu 20 stron.
@decoy-your-crap: mowie powaznie. przeczytaj sobie pare postow. tu na przyklad perelka z jakiegos jego felietonu z trybuny:
Droga klaso średnia, drogie górne 10%, może więc lepiej zapłacić 20 złotych za kieliszek prosecco z truskawką, w knajpie, w której kelnerka ma umowę o pracę i przyzwoitą stawkę godzinową, klasowej pogardy dla biedoty się wyrzec, zachować dla siebie albo dzielić się nią tylko w gronie zaufanych przyjaciół, nie na łamach gazet, w zamian
@lowca_twoich_starych: Byłem po prostu zainteresowany jego postacią po tym filmie na yt z jego udziałem: "Czytanie jest przeraklamowane". Nawet te wpisy się trudno czyta.
@decoy-your-crap: ja czytałam Wieczny Grunwald i po prostu nie mogłam dokończyć tej książki. Jak dla mnie bełkot kompletny, kilka ciekawych fragmentów, których było zdecydowanie za mało jak na tą całą otoczkę poplątania z pomieszanym
@thekes: ja miałam takie wrażenie przy morfinie.. Może jestem zbyt mało wyrafinowanym czytelnikiem, nie wiem, ake jak dla mnie koszmarna narracja, a do tego niesamowicie antypatyczny główny bohater. Łącznie koktajl wyjątkowo niestrawny. Dobrnelam do końca, ale po zapowiedziach spodziewałam się czegoś lepszego..
Niemniej -@decoy-your-crap , zawsze możesz coś zacząć czytać. W końcu nie masz pewności, czy gust osób tutaj się wypowiadających pokrywa się z Twoim. Ja
@decoy-your-crap: @dzieju41: @lowca_twoich_starych: @thekes: Twardoch mocno się zmienił. Jego pierwsze książki - "Obłęd..." i "Sternberg" - uważam za genialne, jeśli kogoś interesuje tematyka/okres historii, w których są osadzone. Potem trochę odleciał, poza zasięg mojej czytelniczej percepcji. ( ͡°ʖ̯͡°)
@thekes: ja dostałam egzemplarz od koleżanki, że ponoć świetna i w ogóle ach och (ona jej nie czytała, ale miala luźny egzemplarz, a wie, ze lubię czytać). Coz... no nie mój styl literatury po prostu ;)
@agaja: ja o Morfinie też słyszałam wiele ochów i achów. Tak naprawdę jednak póki samemu się nie przeczyta to się nie wie. Ja tam osobiście nie ufam za bardzo w rozdmuchane recenzje i sugestie "musisz przeczytać bo to hit".
@lowca_twoich_starych: Przecież te zdania, które wysłałeś są akurat całkiem zgrabnie napisane. To, że coś jest rozbudowane i trzeba uważnie czytać wcale nie znaczy, że jest nie po polsku.
@agaja: Ja jestem w trakcie czytania Morfiny i jestem teraz w momencie, gdy:
narazie mi się podoba(lubię taki styl pisania, podobał mi się Gombrowicz i inne strumienie świadomości, więc ma chyba nietypowy gust), chociaż jedyny minus tej książki jest taki, że autor
@Killeras: Sława i pieniądze uderzyły do głowy, ot co. Główny nurt ma więcej do zaoferowania niż jakieś tam niezbyt fantastyczne fantastyczne getto ( ͡€ ͜ʖ͡€)
@kurp: Powinien być wzorem dla piwniczaków. Zrobił dość spory przeskok od tego kim był kilka lat temu(typowy piwniczak) do tego kim jest teraz(wygryw mocno).
BTW. Polskie sf ma jednego króla, który nadal żyje, a jest to Dukaj. Nie ma miejsca dla innych, bo odpadają w przedbiegach.
@agaja: Ale mętna przez co? Nie ma przeskoków czasowych zbyt wielkich. Historia jest spójna, bo jest to co dzieje się teraz i wspomnienia głównego
@Killeras: mętna przez całość, męczyła mnie lektura, raz niby on byl narratorem, raz nie on.... Po prostu była to jedna z ksiązek, ktore bardzo mi się nie podobały :)
@decoy-your-crap: "Morfina" jest genialna; piszę z perspektywy osoby dobrze znającej tytułowy, uhh, temat. Świetna kreacja głównego bohatera i ciekawy styl, ale nie każdemu podejdzie.
Może ktoś wyjaśnić dlaczego konwój Wagnerowców z taką łatwością przedostaję się dalej bliżej Moskwy? Czy taki wielki konwój poruszający się drogą nie jest super łatwym celem do zbombardowania?
#ksiazki #literatura
@thekes: ja miałam takie wrażenie przy morfinie..
Może jestem zbyt mało wyrafinowanym czytelnikiem, nie wiem, ake jak dla mnie koszmarna narracja, a do tego niesamowicie antypatyczny główny bohater. Łącznie koktajl wyjątkowo niestrawny.
Dobrnelam do końca, ale po zapowiedziach spodziewałam się czegoś lepszego..
Niemniej -@decoy-your-crap , zawsze możesz coś zacząć czytać. W końcu nie masz pewności, czy gust osób tutaj się wypowiadających pokrywa się z Twoim.
Ja
Coz... no nie mój styl literatury po prostu ;)
@agaja: Ja jestem w trakcie czytania Morfiny i jestem teraz w momencie, gdy:
narazie mi się podoba(lubię taki styl pisania, podobał mi się Gombrowicz i inne strumienie świadomości, więc ma chyba nietypowy gust), chociaż jedyny minus tej książki jest taki, że autor
Dla mnie za dużo udziwnien..
@thekes: ja podobnie :) w końcu każdy ma inny gust :).
BTW. Polskie sf ma jednego króla, który nadal żyje, a jest to Dukaj. Nie ma miejsca dla innych, bo odpadają w przedbiegach.
@agaja: Ale mętna przez co? Nie ma przeskoków czasowych zbyt wielkich. Historia jest spójna, bo jest to co dzieje się teraz i wspomnienia głównego
Po prostu była to jedna z ksiązek, ktore bardzo mi się nie podobały :)