Wpis z mikrobloga

Urwało wirnik, rozsadziło intercooler...
i to wszystko po regeneracji turbiny w garażowego speca. Koleś podobno z dwóch uszkodzonych skręcił 1 dobrą, wsadził skasował 500zł. Pojeździło to tydzień a teraz płacz bo nie odpala...
Taki przypadek do mnie trafił. Niestety po wstępnym sprawdzeniu uszkodzeń właściciela nie stać w tej chwili na naprawę.
Ale auto wróci niech tylko kasy nazbiera.
#wiewiurwwarsztacie #mechanikasamochodowa
Pobierz
źródło: comment_OKyrxQ86GGjv7gpFe8w2Mdz7rKEeSvMM.jpg
  • 7
@WiewiurPL z ciekawości jakie to auto? I korzystajac z okazji jeżeli mógłbyś mi odpowiedzieć skoro znasz się na turbinach to czy gdy w wężu grubym z powietrzem idącym do intercoolera widać już krople oleju to trzeba się szykować na naprawę czy jest jakaś tolerancja (2.0HDI)
@devel: Grand Vitara 1,9 ddis czyli Renault 1.9 dci
Na wężu od zewnętrznej strony? Jeśli tak to skąd tam olej? Wąż nie szczelny?
Jeśli wewnątrz to mała ilość nie jest czymś super złym, gorzej jak coller jest pełny oleju który leci z turbo. Wtedy to już poważna afera. Może dojść do tzw "rozbiegania" silnika.
@WiewiurPL w środku węża, nie duże ilości, takie na ściankach jak szmatką w środku węża przetrę. Zauważyłem bo przy silniku mi lekko na końcu tego węża zaczęło się pocić olejem. Olej ostatnio zmieniany, nie ubywa też. Sprawdzę jeszcze w wolnej chwili przy wyjściu z intercoolera czy nie jest olejem zalany. Fakt, nie chciałbym żeby Diesel się wściekł ( ͡° ͜ʖ ͡°)