Aktywne Wpisy
![hellyea](https://wykop.pl/cdn/c0834752/53e6884bc29f9603728acdd958e65d67bb6905a252fbf8148c1a30c8d9beee54,q60.jpg)
hellyea +12
![white_cap123](https://wykop.pl/cdn/c0834752/708528d96c993b41856c6818d0f3e2977061ced701faf054128353d87ef00014,q60.jpg)
white_cap123 +9
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Zacznijmy od morderstw.
Polska ludnosć 38 500 000
ZAMORDOWANO 532 obywateli
czyli 1 obywatela na każde 72 368
Arizona ludność 6 700 000
zamordowano 319
czyli 1 na 21 003
Jak widać szansa na to, żeby pomimo spluwy przenieść się w trybie przyspieszonym do lepszego świata, jest w Arizonie 3,5 raza większa. Ale to pewnie przypadek. Jedźmy dalej.
Polska ludnosć 38.500.000
zgwałcono 1329
czyli 1 na 28 969
Arizona ludność 6 700 000
zgwałcono 2464
czyli 1 na 2719 (tak kolosalna różnica może pochodzić od róznych definicji gwałtu)
Jak widać, kobieta w Arizonie ma literalnie przekichane. Dokładnie 10x bardziej niż w Polsce. Ale to pewnie wynika z różnych definicji gwałtu, przecież niemożliwe żeby w tak bezpiecznej Arizonie tyle gwałcili. Aaaa no racja. Pana Wojtka gwałt nie dotyczy. Sprawdzamy dalej
Polska ludność 38 500 000
przestępstwo rozbójnicze 13 868
czyli 1 na 2776
Arizona ludność 6 700 000
przestępstwo rozbójnicze 6249
czyli 1 na 1072
Jak widać jest ponad 2,5 raza większa szansa, żeby bandzior przypierdzielił panu Wojtkowi w łeb w Arizonie, niż w Polsce. Ale na pewno z przestępstwami przeciw mieniu jest lepiej w Arizonie. Wszak każdy uzbrojony i broni swego jak Janusz z wąsem niepodległości. A i zamożność społeczeństwa większa niż w kraju cebulaków...
Polska ludnosć 38 500 000
włamanie 106 900
czyli 1 na 360
Arizona ludność 6 700 000
włamanie 43 562
czyli 1 na 153
Ożesz ty. Co ci Arizończycy, nie boją się spluw? Może włamują się tylko do pustych mieszkań? A co z kradzieżą?
Polska ludnosć 38 500 000
kradzież cudzej rzeczy 174 900
czyli 1 na 220
Arizona ludność 6 700 000
kradzież cudzej rzeczy 154 091
czyli 1 na 43
5 razy więcej złodziei. Jakoś nie pękają przed giwerami pana Wojtka. Ale może chociaż aut nie kradną?
Polska ludnosć 38 500 000
kradzież samochodu 14 124
czyli 1 na 2726
Arizona ludność 6 700 000
kradzież samochodu 17 587
czyli 1 na 381
Niestety kradną i to z osiem razy więcej....
I to właśnie typowy prawacki autorytet, bredzący od rzeczy i wypluwający kłamstwa z prędkością karabinu maszynowego, w który zapewne jest uzbrojony w Arizonie. Bo dobrze wie, że mało komu będzie chciało się sprawdzić jego bełkot. A on kłamiąc zaora/zmiażdzy/zgasi jakiegoś lewaka, który nie otworzy ust, no bo skąd ma wiedzieć, jak to w tej Arizonie jest naprawdę.
http://www.disastercenter.com/crime/azcrime.htm
http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/107731,Rok-2014-bardziej-bezpieczny.html
#cejrowski #klamstwaklamstewka #4konserwy #neuropa #bekazprawakow
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@czarodziejski_flet: Tu ti tu rum tu.
@Twardy__twardziel:
Mordersta
@Twardy_twardziel:
Arizona / DC
Morderstwa 4.7 /15.9
Gwałty 36.6 / 53.4
Rabunki 92.8 / 530.7
Napaści 252.1 / 626.1
Włamania 647.1 / 526.0
Kradzieże (larceny) 2289.1/4082.3 ( Wikipedia twierdzi, że to tzw. non violent crime , czyli pewnie jak jakiś seba przytuli telefon ze stolika w barze czy coś w tym stylu. Spokojnie zaraz się znajdzie jakiś student prawa co to wyjaśni #
@snoopix: Nic takiego nie napisałem. Nie interesował mnie dostęp do broni. Interesowało mnie jak wygląda ilość przestępstw w Polsce w stosunku do Arizony. Pamiętam lata 90-te i wtedy mieliśmy ze dwa razy większą przestępczość niż teraz, ludzie szemrali i mówili że w Polsce jest niebezpiecznie. To nadal był niższy wskaźnik przestępczości niż w Arizonie.
@WillyJamess: Nic takiego nie uważam. Nie zająłem się dostępem do broni, tylko poziomem przestępczości u nas i w Arizonie.
@hellgihad: Ale ja pamiętam Polskę z lat 90-tych i znacznie (ze 2 razy) większą przestępczość niż dziś. Ludzie wtedy szemrali o niebiezpiecznym kraju, pisano o tym w gazetach, napady były szeroko komentowane. A to nadal był niższy wskaźnik przestępczości niż w