Ostatnio moi znajomi dostali #!$%@? na punkcie picia oleju lnianego nieoczyszczonego w celach zdrowotnych. Od dobrych dwóch miesięcy wysłuchiwałam od nich jaki to jest obrzydliwy, fuj i ogólnie aż wszystko się cofa. Dziś w końcu spróbowałam jedną łyżkę stołową i... Cóż, może nie jest pyszny, ale nie jest też taki zły. Pff. #badassoverhere
Dobra, do rzeczy - wie ktoś z Was czy żłopanie tego specyfiku faktycznie daje aż tak dobre efekty? Zaczęłam szperać po różnych stronach i wszyscy wychwalają go bez opamiętania jakby to było jakieś panaceum, dosłownie.
@WlasciwosciBetonu: właśnie widziałam, że dużo ludzi porównuje go do orzechów - ale jak powąchałam to od razu nasunęło mi się skojarzenie ze świeżo upieczoną skórką od chleba, a jeśli chodzi o smak to podjeżdża jakąś starą smażalnią ryb.
Dobra, do rzeczy - wie ktoś z Was czy żłopanie tego specyfiku faktycznie daje aż tak dobre efekty? Zaczęłam szperać po różnych stronach i wszyscy wychwalają go bez opamiętania jakby to było jakieś panaceum, dosłownie.
#pytaniedoekspertow #medycynamikrobow
a ty łyżeczkę wypiłaś i od razu badass xDD