Wpis z mikrobloga

@kubson93: Coś konkretniej? Bo to dwie różne rzeczy. Test T-studenta jest od porównywania średnich (jednej próby, dwóch niezależnych/zależnych), a ANOVA to analiza wpływu danego czynnika na coś.
@ludi889: No właśnie sam już do tego doszedłem, kolega z roku mnie zapytał czy można to stosować zamiennie i aż sam zacząłem się zastanawiać nad tym czy to możliwe. Ale dzięki nawet za takie wyjaśnienie :)
@kubson93: Absolutnie. (znaczy, umówmy się, można, ale nic z tego nie wyjdzie). Można porównać średnie ilości prób, w którym badamy czynnik T-studentem, ale będziemy mieli informacje tylko związane ze średnią, przedział różnic średnich, itp. Ale praktycznie żadnych informacji o wpływie czynnika na te średnie, co możemy przeanalizować w ANOVIE.
Prościej, bo może zamieszałem:
T-studentem możemy stwierdzić że średnie z prób, na które wpływa czynnik się różnią. Ale czy różnią się ze