Wpis z mikrobloga

Protip na dzis: Nigdy, przenigdy... nie puszczaj bakow w windzie!

Opcja 1: Jedziesz z ludzmi, wiadomo, baka puscic nie mozesz. Tzn. mozesz, ale wiadomo, szczypanie w oczy, zenada, dziwne spojrzenia.

Opcja 2: Czyli (niestety) historia z dzis. Jade sam w korpo-windzie, wczesniej godzinka siedzenia, zebralo sie troche tego i prut. Oh, ah, jak milo, lzej. Juz mam wysiadac gdy nagle winda sie zatrzymuje i spelnia sie najgorszy koszmar. Przeslodka stazystka z pierwszego pietra dolacza sie do podrozy, a w srodku #!$%@? na potege. Wchodzi, najpierw nic nie czuje, szybkie "czesc", drzwi sie zamykaja... ten moment zenady, kiedy spojrzala na mnie... co za wstyd...

#protip #truestory #heheszki
  • 9