Wpis z mikrobloga

Czołem Mircy i Mirabelki!

Przyszło mi opuszczać nasz piękny kraj w pogoni za #praca #pracbaza ( ͜͡ʖ ͡€)

Burzliwy los rzucił mnie do #czechy #zagranico .

Dodam, że nie pierwszy raz wyjeżdżam, ale po raz pierwszy do tego kraju.

W związku z tym pytanie: czy ktoś z zacnego grona zebranych tu Mirców i Mirabelek miał przyjemność pracować w kraju Skody i Pilsnera? Jeśli tak - czy zechcecie się podzielić swoimi doświadczeniami, obserwacjami i może udzielić jakieś rady jak się odnaleźć w kraju Pepików?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi ( )
  • 11
@sony_halit: Nie wiem, jakie aspekty życia interesują Cię najbardziej, ale mieszkam w Pradze 2 lata i nie zamieniłabym jej na nic innego ;) Nie mam absolutnie nic do zarzucenia Czechom. Nie obawiałabym się "odnalezienia się" tutaj. Aż tak bardzo się od Nich nie różnimy. Myślę, że chwilę zajmuje przyzwyczajenie się do czeskich dziwactw i codziennego "czeskiego filmu", ale po jakimś czasie wszystko to przyjmuje się z wielką przyjemnością. Wyluzuj się i
@Pinata: Dzięki za odpowiedź :) Słyszałem, że Czesi są fajnymi, wyluzowanymi ludźmi (wielce się zdziwiłem, kiedy tagując zobaczyłem # #!$%@?), bardzo się cieszę, że potwierdzasz to z własnego doświadczenia :)
Na początek kieruję się do miasta Mlada Boleslav - potem nie wiem jak się mój los potoczy ;) Jak czytałem na wiki to miasteczko ok. 40 k ludzi, więc raczej nie muszę się obawiać małomiasteczkowej ksenofobii (coś takiego naprawdę istnieje -
@sony_halit: opisuj wszystko! Sam za jakiś czas będę chciał emigrować, ale internet jest dość ubogi w informacje dotyczące życia. Jak w innych krajach Polacy chętnie opisują jak im się żyje, to tutaj jakoś pusto. Może cieszą się życiem? :D Czekam. Załóż jakiś tag najlepiej ;]
@Shirako: Planowałem właśnie tag ;] Jak pisała wcześniej Mirabelka to cieszą się życiem :D Startuję w przyszłym tygodniu, będę na pewno potrzebował parę dni na ogarnięcie rzeczywistości i mam nadzieję, że będzie tam net. Kto wie czy już za tydzień nie pojawi się pierwszy wpis ;)
@sony_halit: Sorry za opóźnienie.
W temacie konta Ci nie pomogę - sama zazwyczaj wymieniam złotówki przy okazji wizyty w Polsce.
Najlepiej by było przeanalizować oferty, albo zwrócić się do facebookowej grupy "Polacy w Pradze". Sporo tam bóldupienia (jak to w skupisku Polaków :D), ale w takich tematach są niezawodni.
Co do abonamentu to różnie bywa, niektórzy operatorzy nie chcą dawać na tymczasowe rodne cislo (tamtejszy pesel), inni nie będą robić problemu.
@Pinata: Hejka :) Teraz ja przepraszam za długi czas odpowiedzi - już jestem na miejscu, potrzebowałem chwili na zdobycie łączności ze światem i ogarnięciem się do pisania ;)
Na razie nie mam zbyt dużo własnych przemyśleń - w sumie czego oczekiwać po paru dniach ;) Chcę jedynie podziękować za to, co napisałaś - wszystko sprawdziło się co do joty :D Bardzo ułatwiłaś mi życie, tak nielekkie z początku przygody na obczyźnie.