Wpis z mikrobloga

Najmłodszy prezydent w Polsce - Marek Materek - rocznik 1989. Pamietam jak w wyborach ludzie gadali ze małolat i niedoświadczony. Gość jest ze #starachowice nie moje miasto ale lubie czytać jego poczynania na fb. Spalił się kosz w miescie? gość napisał na fb a 2h później prezydent napisał ze naprawione i wstawil zdjęcie. Zazdroszcze troche im tego prezydenta. Takich akcji na jego fb jest sporo. Mieszkancy do niego pisza a on chwile pozniej odpisuje ze zostalo wykonane albo mowi kiedy zostanie wykonane. Tylko pozazdroscić komunikacji z ludzmi! Jest dowodem na to ze trzeba wymieniać starych pryków i nie doświadczenie a chęci są ważne. W komentarzach screeny z losowej interwencji
keram244 - Najmłodszy prezydent w Polsce - Marek Materek - rocznik 1989. Pamietam jak...

źródło: comment_Q6JNvCjLM1OvISTyI5450PqnqmLxR2IP.jpg

Pobierz
  • 100
  • Odpowiedz
Sam ostatnio się złapałem na tym, że może dobra dla oczyszczenia środowiska byłaby sytuacja w której Razem dostałoby się do sejmu?


@Vladimir_Kotkov: Darek Szczotkowski aka rurkowiec. I część kuców może. Ta bardziej kumata część ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Voltanger: Mam podobną sytuację u siebie na wsi, gdzie nowy Wójt jest też z pokolenia fb. Stary poleciał ze względu na zarzuty nadużycia władzy. Obecny chwali się każdym kawałkiem chodnika, natomiast sprawy ważne tj. rozbudowa oczyszczalni po środku planowanych terenów mieszkalnych wg MPZP przepycha cichaczem.
Co z tego, że się chwali "inwestycjami" typu nowe szambo dla przedszkola skoro mentalność urzędników jest bez zmian a on sam zamiast z nią walczyć
  • Odpowiedz
@keram244: doświadczenie może by i było ważne, ale w praktyce na stanowiska lądują kumple, a nie ludzie z doświadczeniem, więc równie dobrze można od początku nastawiać się na brak doświadczenia.
  • Odpowiedz
Ze wszystkich państwowych stanowisk powinno się #!$%@?ć z wilczym biletem stary, leniwy, mający-wszystko-w-dupie, roszczeniowy beton oraz wszystkich kolesi kolesi i synusiów tatusiów, całe to przekupne, sprzedajne, pazerne, skorumpowane, złodziejskie dziadostwo, a zastąpić ich właśnie młodymi, ambitnymi, energicznymi i nieskażonymi #!$%@? ludzi, którzy wierzą że można coś zrobić i chcą coś zrobić.
  • Odpowiedz
@keram244: prezydent miasta może mieć poniżej 30.lat czy jakieś wybitne zasługi i dopuścili go do wyborów? Bo to, że wcześnie wszedł w taką działalność to już pewne.
  • Odpowiedz
@splatch: > natomiast sprawy ważne tj. rozbudowa oczyszczalni po środku planowanych terenów mieszkalnych wg MPZP przepycha cichaczem.

@splatch: czegoś tu nie rozumiem. Skoro jest oczyszczalnia i ma być rozbudowana - to znaczy że jest niewystarczająca i potrzebna. To raczej głupkowato zostały wyznaczone tereny mieszkaniowe w MPZP. Potem się pobudują i będą narzekać że blisko oczyszczalnia. A to ona była tam najpierw. Podobny mechanizm działa w przypadku planowanych dróg.
  • Odpowiedz
@splatch: czegoś tu nie rozumiem. Skoro jest oczyszczalnia i ma być rozbudowana - to znaczy że jest niewystarczająca i potrzebna. To raczej głupkowato zostały wyznaczone tereny mieszkaniowe w MPZP.


@embed: No cóż, MPZP jest od iluś tam lat i to według niego wszystko było robione i dla małego obiektu, który byłby właściwie eksploatowany, względnie wszystko trzyma się kupy, natomiast dla 3-6 krotnie większego już nie, bo 50 metrów od oczyszczalni stoi najbliższy dom. ( ͡° ʖ̯ ͡°) [dodam, że nie mój]
Ten sam wójt, jako kierownik zakładu gospodarki komunalnej przez minione 5 lat nie sprzeciwiał się budowie nowej oczyszczalni na [podobno] terenie zalewowym.
Argument z tym, że się pobudują a później narzekają można porównać do tego, że przecież według instytucji to nie jest uciążliwe. Według wszystkich badań i pomiarów. Tylko że w praktyce jest inaczej i uciążliwość oczywiście istnieje. To znaczy, że albo pomiary są błędne lub fałszywe albo wybudowany obiekt jest niewłaściwie eksploatowany.
Z narzekaniem - jeśli pobudujesz dom na wsi [Twoja ziemia na zabudowę w MPZP] i sąsiad rozbuduje oborę [jego teren ma zabudowę zagrodową] z powiedzmy 20 krów na 300 to przecież też nie możesz narzekać, bo w końcu jego obora była pierwsza, prawda?
  • Odpowiedz
Jestem z tego pięknego miasta


@Rekreator:
A co jest niby takiego pięknego w Starachowicach?
Pochodzę z okolic, obecnie mieszkam w Poznaniu i dużo jeżdżąc po Polsce widzę mniej lub bardziej ładne miasta i miasteczka, ale Starachowice są IMHO poniżej średniej.
  • Odpowiedz
@Voltanger: jest to tak zwany efekt nowej miotły, zupełnie niczym prezydent duda - #!$%@? zrobi, ale ma dopasowany garnitur, ładny uśmiech, umie się wypowiedzieć i nie robi siary. I ta powierzchowność robi aurę profesjonalizmu, dodać do tego aktywność w social media, jakieś festyny, sztucznie ognie i jest przepis na sukces w naszym prowincjonalnym mieście/kraju.
  • Odpowiedz
@KsiegaRekordowSzutki: oczywiście ze ma powiązania :) pracował z Róża podczas kampanii wyborczej na terenie świętokrzyskiego jak i również z Jarubasem podczas wyborów lokalnych. Sam wyrzucony prawie przed samymi wyborami z PO utarł im nosa wygrywając wybory na prezydenta. Ogółem historia wcale nie gorsza na film niż zuckenbegra.
  • Odpowiedz
@zebatykocur: Jeżeli ktoś wstawia na profilu prezydenta taki post i prosi o interwencje to chyba dobrze, że reaguje a nie odsyła do formularza kontaktowego na stronie UM?
Jestem ze Starachowic i choć od pewnego czasu już tam nie mieszkam to cieszy mnie, że mamy takiego prezydenta. Miasto ma potencjał i może krok po kroku, w miarę możliwości uda się nowemu prezydentowi nadać mu blask. Wiadomo, że potrzebne są pieniądze na większe inwestycje, ale to co da się zrobić niewielkim kosztem robi z pełnym zaangażowaniem, np.:
- aktywizacja seniorów (Klub Seniora - chyba najlepiej zorganizowany w województwie)
- akcje sprzątania terenów miejskich przez urzędników, strażaków i wszystkich chętnych
- kino letnie / śniadania na trawie (jakoś nie wyobrażam sobie poprzednich prezydentów w takiej roli)
- dbanie o upamiętnianie i rozpowszechnianie historii miasta
  • Odpowiedz