Wpis z mikrobloga

to uczucie gdy widzisz jadący z naprzeciwka samochód bez świateł mijania i już chcesz migać długimi ale w ostatniej chwili zauważasz że jednak ma jakieś gówniane ledy których światło zlewa się z kolorem karoserii xD za każdym j-----m razem ( ͡° ʖ̯ ͡°) #motoryzacja
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Vitane: łooo panie ale jok żem gaz założył to mie spalanie wzrosło do 13 l na 100 to na pewno przez te pierony co każo na światłach cały rok jeździć, szwagier na allegro widzioł i polecoł światła led, mówi widoczność tak samo jak na regularnych, to żech sobie tysz kupił. Od razu mi spadło do 12,8 ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@saper_vodiczka: sensowność całodziennego jeżdzenia na światłach to jedno, ale takie gównoledy to drugie, zwłaszcza że często tacy ludzie jeżdzą na nich gdy już jest szaro, w deszczu, itp., gdy naprawdę ciężko ich czasem zauważyć.

@Vitane: tym bardziej świeć.
  • Odpowiedz
@Kreation: tyle że z drugiej strony jeszcze mniej widać kogoś kto jedzie bez świateł bo się spodziewasz, że wszyscy jadą na światłach. Chociaż też to doceniam gdy się jedzie np. w środku lata drogą poprzecinaną cieniem z przydrożnych drzew i samochody w pewnych kolorach potrafią się nieźle kamuflować, ze światłami nie ma tego problemu.

Inną sprawą jest np. wypalanie xenonów niedostosowanych do takiego trybu pracy, chociaż teraz i tak większość
  • Odpowiedz
@Kreation: Powiem Ci szczerze, jak to wprowadzali nie byłem przekonany. Sam nie byłem jeszcze kierowcą.

Teraz jak widzę w środku dnia, auto bez świateł to czasami nie wiem czy on w ogóle jedzie, stoi na poboczu czy co.

Niesamowicie poprawia widoczność.
  • Odpowiedz
  • 2
@Qontrol dokładnie to chciałem napisać, jak dla mnie jazda na światłach poprawia widoczność i bezpieczeństwo. Chociaż przez to zdarza się, że traktuje każde auto z wyłączonym światłami jako stojące
  • Odpowiedz
@Vitane: @KICKUU: @mynameis60: to uczucie gdy widzisz jadący z naprzeciwka samochód bez świateł mijania i już chcesz migać długimi ale w ostatniej chwili przypominasz sobie, że jesteś na #emigracja i tutaj nie ma obowiązku :/ za każdym j-----m razem ( ͡° ʖ̯ ͡°) #motoryzacja

serio, dopiero teraz, kiedy jeżdżę po kraju (Austria) gdzie nie ma obowiązku w dzień zasuwach na światłach poznaję praktyczne zalety
- jedzie czarny wóz bez świateł a ja jadę pod zachodzące słońce - c---a go widziałem jak wyprzedzałem ostatnio :/
- jedziesz na rowerze wzdłuż zaparkowanych samochodów i nagle jeden wyskakuje z j------o nienacka
- jedziesz kilkupasmową przelotówką przez miasto już po godzinach szczytów i nie wiesz, czy ten ogonek
  • Odpowiedz
@dupajasio69: @Vitane: No ja kiedyś mrugnąłem, gość jak się ze mną mijał to podziękował ale świateł nie zapalił - chyba myślał, że przed suszeniem go ostrzegam. I wtedy dojrzałem gdzieś w zderzaku te gównoledy. xD
  • Odpowiedz
To się długimi miga jak chce się komuś uświadomić, że nie ma włączonych dziennych? Ja zawsze migam dziennymi... Chyba muszę się podszkoić z drogowego savoir-vivre. ;/
  • Odpowiedz