Wpis z mikrobloga

#hearthstone

Mam wrażenie, że takie karty jak Egzekucja czy Znak Łowcy powinny mieć jakieś ograniczenie, bo są bardzo tanie. No i nielogiczne. Co nie tak z Egzekucją? Raczej absurdalnie ona wygląda, ja wiem że to karcianka a nie symulator realitycznych obrażeń organów i krwi, ale na serio, no taki Garosz raczej miałby problem z dobiciem (Jeśli tak to można nazwać) C'Thuna po zabraniu mu 1 HP z np. 22. Ja bym to zmienił tak, że dobra koszt zostaje na 1 ale stronnik musi stracić, jak nie jest legendą, połowę HP, a jak jest legendą, 2/3 HP. Natomiast Znak Łowcy, znowu, cena, choć ostatnio zwiększona, to jednak za niska, a efekt znowu silny i absurdalny. Czyli ten Rexxar, jak to jest ukazane na karcie, celuje i tym zmniejsza zdrowie?! Absurd. Ja bym ją trochę zmienił. Ok, celowanie może pomóc w ataku, to jak najbardziej logiczne - I "Naznaczona" tym karta dostaje 2x obrażeń od stronników i od broni Rexxara. To byłoby bardziej ciekawe.

Te dwie karty są zwykłymi usuwaczami takimi jak Polimorfia czy Skrytobójstwo, tylko są troche za tanie no i właśnie, mają dziwną logikę. Nie narzekam na nie, ale trochę irytują. W zasadzie gram magiem i myślę że taka Polimorfia też nie powinna działać na silniejszych stronników.
  • 9
@Kemotx: Z tymi kartami jest tak, że są tanie ponieważ wymagają dodatkowej interakcji, a obie klasy (warrior i hunter) nie mają oczywistej synergii ze swoim hero power. Tak więc żeby zadziałały musisz mieć coś na stole lub mieć aktywator na ręce, a więc używasz dwóch kart do usunięcia jednej przeciwnika. Dlatego te karty choć mocne, są zbalansowane.