Wpis z mikrobloga

Do ludzi chodzących po terenie nieoświetlonym niezabudowanym bez żadnego światełka/odblasku powinno być wolno strzelać. Jaka to różnica czy zginą od kul czy #!$%@? ich samochód, którego kierowca ich nie zauważył. "oni widzą jego światła, to on ich nie?! jaaaak to taaak?!" #motoryzacja ##!$%@?
  • 18
@ksiak: @Duze_piwo Dokładnie. Ten czołg to była taka metafora. Wczoraj miałem taką sytuację. Po prawej (patrząc z mojej perspektywy) "rodzice" z wózkiem (ubrani na szaro, bez żadnych elementów odblaskowych o lampkach czy latareczce w komórce nie wspomnę, a rodzice napisałem w cudzysłowie, bo który odpowiedzialny rodzic narażałby tak swoje dziecko?). Teren niezabudowany - wieś za "zieloną tabliczką" na blacie mam 80 km/h. Szarówka, bo to tak po 21 czyli ni ciemno
@ksiak: Poza terenem zabudowanym wystarczy wg mnie. Poza tym podałeś klasyczny przykład czegoś co w prawie już nie wróci bo jesteśmy zbyt postępowi i humanitarni. No i może trochę dlatego że przepisy już od wielu lat zbyt dużo regulują. Mianowicie ktoś kto prawa nie przestrzega jest wyjęty spod jego ochrony.

Pieszy ma obowiązek poruszać się skrajem drogi pod prąd, w kamizelce odblaskowej. Nie ma kamizelki, dostanie strzał i zginie to niestety,
@pietryna123: Dokładnie. To tak samo jak z potrąceniem kogoś na pasach. Nie ważne, że miał słuchawki na uszach i wzrok w telefonie i wyszedł bez rozglądania prosto z chodnika. Dostał na pasach i to kierowca ma domyślnie "po dupie". To samo z najechaniem na tył. Niedostosowanie prędkości do warunków na drodze i wina gościa z tyłu. Bardzo trudno jest udowodnić, że ktoś na nas "wycofał". Wykluczam posiadanie kamerki ( ͡º
@Piw_Benzyna #!$%@? no nie mogę. Debil rozjechal piszego na pasach ale winą obarczasz pieszego bo miał słuchawki? masz ty rozum?
Jak widzę posty ulomów takich jak ty co nie potrafią zwolnić przed przejściem uważam ze każdy sposób na ograniczwnie waszych dzikich szarży jest dobry byleby zatrzymać debila za kółkiem.
Wsiadzie taki za kierownicę i czuje się lepszy bo ma metr stali przed sobą i poduszki powietrzne.
No nóż w kieszeni się otwiera.
@pietryna123: no właśnie nie wystarczy. Ludziom w miastach wydaje się, że tam nie trzeba odblasków bo ich widać bo są lampy. Niestety nie widać ich jak wchodzą nagle na przejście z ciemności bo światło świeci tylko na środek pasów.
To tak samo jak z potrąceniem kogoś na pasach. Nie ważne, że miał słuchawki na uszach i wzrok w telefonie i wyszedł bez rozglądania prosto z chodnika.


@Piw_Benzyna: Z tym się nie zgodzę. Najwyżej wybiegnięcie prosto pod koła może być rozstrzygnięte przez sąd na korzyść kierowcy. Wręcz powinno jeśli obiektywnie kierowca jadąc prawidłowo nie miał możliwości się zatrzymać. Ale bez świadków i tak trudno to udowodnić więc wypada mieć kamerę.

@
@pietryna123: zachowanie ostrożności nie ma nic do tego. Równie dobrze można powiedzieć, że mam jechać 10km/h. Nic z tych rzeczy. Pieszy w starciu z samochodem zawsze przegra, powinien więc uważać i zadbać o własne bezpieczeństwo. Nie wyklucza to oczywiście ignorancji ze strony kierowcy który tak czy inaczej zachowuje ostrożność cały czas. Jednak w sytuacji która została opisana przez @Piw_Benzyna, ostrożność ze strony kierowcy nic nie dała, uratował go tylko refleks.
Według mnie odblaski po zmroku powinny obowiązkowe wszędzie bo mogą uratować życie a tłumaczenie, że w mieście są zbędne uważam za niepoważne.


@ksiak: Wg mnie jest to już ten sam poziom zmuszania co odgórny zakaz przekraczania 10km/h. Po prostu sobie tego tak nie potrafisz wyobrazić. To samo jest z obowiązkowym OC dla rowerzystów, które pomysłem jest głupim jak 100 #!$%@?ów. Nie samo posiadanie OC tylko obowiązek.
@pietryna123: nie zgodzę się gdyż koszt posiadania odblasków jest znikomy lub nawet zerowy jeżeli są stała częścią ubioru. Zakaz do 10km/h powoduje znaczące utrudnia w ruchu gdyż nawet rowerzysta jeździ szybciej.