Wpis z mikrobloga

@Lasiu: Co ten rysunek ma wspólnego z buddyzmem? Przecież to daoistyczna koncepcja, a nie buddyjska.

@WujaAndzej: W końcu pan Szatan to bardzo fajna postać. Honorowy, ambitny, niezależny, wolny. W przecieiwieństwie do Jahwe, który jest prawdopodobnie najmniej przyjazną postacią całej literatury pięknej: zazdrosny i dumny z tej zazdrości; małostkowy, niesprawiedliwy, nie znający przebaczenia pedant; roszczeniowy, krwiopijczy zwolennik czystek etnicznych; mizoginiczny, homofobiczny, rasistowski, mordujący dzieci, ludzi w ogóle, czy też synów w
  • Odpowiedz
@PilariousD: no to pisze jak byk "HERE IS LIFE". Pozwól też mi wytłumaczyć że dobro i zło jest tym samym co ciepło i zimno. Dobro i zło to są przeciwne stany, ale gdyby nie było dobra to by nie było zła i odwrotnie. Tylko dlatego dobro i zło istnieje bo je rozróżniamy w naszych móżdzkach
  • Odpowiedz
@PilariousD: tak ale nie jest przy symbolu ying yang ( ͡ ͜ʖ ͡) zło jest tam czarne, a dobro białe - ale umówmy się już by się nie kłócić to jest po prostu symbolika i za pomocą tej symboliki ktoś chciał coś przekazać, bo wiadomo że ten świat nie jest czarno-biały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Aztek2201: właśnie profit - już nigdy więcej się nie udzielisz w moich konwersacjach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Btw. w Buddyzmie jest Bóg - tyle że ten Bóg nie wie jak to wszystko stworzył, inaczej mówiąc nie jest świadom swojej mocy.
  • Odpowiedz