Aktywne Wpisy
darknightttt +18
Chyba wbije nóż w mrowisko ale jestem ciekawa jakie wy macie podejście.
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
Mam neutralny stosunek co do swojej przyszłości. Mogę być sama, mogę zająć się karierą, mogę założyć rodzinę. Nie mam na nic ciśnienia bo czuję się sama ze sobą ok. Mogę iść na wiele ustępstw gdyby trafia się taka zdrowa, mocna miłość z odpowiednim partnerem i możemy żyć hedonistycznie albo założyć rodzinę, decyzję zostawie jemu. Natomiast mam tutaj pewne zasady.
Wersja
JohnTravoltta +57
No cóż - wychodzi na to, że najlepszym trenerem od czasów Beenhakera był... Sousa. Co prawda nie wyszli z grupy na Euro, ale grali ofensywną piłkę, którą chciało się oglądać. Mieli pomysł na grę, umieli cisnąć do przodu, a wobec wyjścia z grupy nie zabrakło im wiele - wystarczyło, żeby bramkarz Szwecji nie rozegrał meczu życia.
Tylko Sousa jak zobaczył funkcjonowanie PZPNu to spierniczył od tego gówna jak najdalej.
#mecz #polska #
Tylko Sousa jak zobaczył funkcjonowanie PZPNu to spierniczył od tego gówna jak najdalej.
#mecz #polska #
Powsińską, Przyczółkową i dalej przez Powsin, Konstancin i Habdzin do Gassów. Tam kilka minut przerwy na odpoczynek i trochę z nadzieją, że może ktoś trafi się jadący w kierunku Okrzeszyna. Tak też się stało - złapałem się na koło za kimś na czasówce, ale gość co chwilę smarkał nosa przez ramię i musiałem trzymać większy odstęp. Dałem nawet zmianę na chwilę, ale koledze chyba nie pasowało moje tempo.
Doleciałem za nim do (remontowanego obecnie) mostu przez Jeziorkę.
Dalej już sam wykręciłem pętlę przez Kępę Okrzewską i zacząłem wracać do domu. W Wilanowie dogonił mnie kolega na KTMie widziany wcześniej na trasie przy wspomnianym moście. Pościgaliśmy się od świateł do świateł na odcinku Wilanów - Trasa Siekierkowska i rozjechaliśmy w swoje strony.
Fotek niestety brak.
Statystyki:
Dystans: 49 km
Wertykalnie: 103m(↑46m/↓57m)
Czas: ◷01:55:09
Średnie tempo: 2:21 min/km
Średnia prędkość: 25,52 km/h
Kalorie: 1365 kcal
W tym tygodniu to już 49km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa
Wpis dodany za pomocą tego skryptu