Wpis z mikrobloga

Mirki, trzymajcie kciuki za moją ciocię, żeby jak najszybciej wyzdrowiała.
Pierwszy raz miała w rękach szybkowar. Robiła zupę. Nie spuściła powietrza przed otwarciem. :(

Cały rosół wylądował na jej twarzy, dekolcie i prawej ręce. :(

Leży w szpitalu teraz i nie widzi nic, jest cała zabandażowana i opuchnięta.

Najgorsze jest to, że jest w Szczecinie, a my w Katowicach. Strasznie daleko. :(

#gorzkiezale #smutek
  • 6