Aktywne Wpisy
![chlodna_kalkulacja](https://wykop.pl/cdn/c3397992/chlodna_kalkulacja_G8vShinnyq,q60.jpg)
Do którego roku chcielibyście wrócić?
![vladi_putin](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0ce6e7f44b404c478fd4b4cd1017d014e1a48a9d708cb5529adce1887b5ba07b,q60.jpg)
vladi_putin +1
Historia pamięta już ofensywy mające odmienić losy wojny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
" Ofensywa w Ardenach, bitwa o Ardeny, w historiografii anglosaskiej znana także jako bitwa o wybrzuszenie (ang. Battle of the Bulge[a]) – bitwa stoczona w Ardenach na przełomie 1944 i 1945 roku. Była ostatnią dużą operacją ofensywną wojsk niemieckich na froncie zachodnim podczas II wojny światowej.
(...)
Miało to zmusić aliantów zachodnich do wynegocjowania pokoju
" Ofensywa w Ardenach, bitwa o Ardeny, w historiografii anglosaskiej znana także jako bitwa o wybrzuszenie (ang. Battle of the Bulge[a]) – bitwa stoczona w Ardenach na przełomie 1944 i 1945 roku. Była ostatnią dużą operacją ofensywną wojsk niemieckich na froncie zachodnim podczas II wojny światowej.
(...)
Miało to zmusić aliantów zachodnich do wynegocjowania pokoju
- większość rzeczy od PKD
- "Ślepowidzenie" Wattsa
- "Hyperion" Simmonsa
- "Nie mam ust, a muszę krzyczeć" Ellisona
- zbiór "Pompa numer 6" Bacigalupiego
- "Gwiazdy moim przeznaczeniem" Bestera
- "Wrócieeś Sneogg, wiedziaam" Huberatha (tak, taki jest tytuł)
- "Limes inferior" Zajdla
- "Czarne oceany" Dukaja
- "Diuna" Herberta
- "Zamieć" Stephensona
- "Dworzec Perdido" Mieville'a
i z rzeczy, których jeszcze nie czytałam:
- "Peanatema" Stephensona
- "Modyfikowany węgiel" Morgana
Aktualnie zaczęłam cykl "Fundacji" Asimova.
Co byście dołożyli do tego zestawienia? #ksiazki #scifi
Komentarz usunięty przez autora
Polecam Perfekcyjną Niedoskonałość od Dukaja.
@MissCthulhu: Ta jest trochę przereklamowana. Ale to tylko moja własna opinia, bo każdy kogo znam i kto czytał, twierdzi, że BDB.
uczta wyobraźni to zasadniczo nadseria wydawnicza.
A jak już polecam książki ponad 50letnie to moze: "kocia kołyska" Vonneguta?
Poza fundacją, możesz też przeczytać cykl, który chyba nazywa się "roboty". 4 książki, pierwsza część "pozytonowy detektyw". Bardzo dobre wprowadzenie do fundacji.
Czytasz pierwotny cykl fundacji czy też wszystkie dopisanie później książki?
@IgnacyJanPaderewski: o, dzięki za poradę. Zaczęłam od "Preludium Fundacji", które podobno jest czymś w rodzaju prequelu. Póki co fabuła jest dość zrozumiała, więc chyba był to dobry wybór (jestem w mniej-więcej połowie).
Yhm. Oryginalny cykl zaczyna się od "Fundacji", ale części dopisanie przed i po też są dobre. Długo się rozwija całość włączając prequel i w sumie fajnie czyta się w innej kolejności. Możesz tak zrobić za kilka lat jak z grubsza zapomnisz fabuły ;).