Wpis z mikrobloga

#problemypierwszegoswiata

O co chodzi z tym goleniem łona?
Ok, nie mam nic przeciwko (u innych), ale ostatnio moja żona też zaczęła...
Nie było okresów przejściowych, tj przycinania, robienia #fryzur itp.
Stało to się nagle. Bez ostrzeżenia. Wkładam rękę w #majtki a tam... nic! Zero kędziorka! Nawet pojedynczego kłaczka!
Źle mi z tym.
Do czego przytulę teraz policzek?
Co włożę między palce, gdy będę usypiał?
O co jej chodzi? (tak, wiem, to pytanie raczej do niej!)
.
Wszystko zaczęło się, niedawno.
Jakiś czas temu sprzedałem #motocykl i szybko za nim zatęskniłem (facet, kt kupił go ode mnie, nie zamierza mi go odsprzedać).
Zaczalem więc szukać następnego.
O dziwo, żona, przeciwniczka motocykli, zgodziła się na ten zakup, co więcej, dopinguje mnie i jeszcze namawia na zakup sprzętu droższego od naszego (tańszego) samochodu!
.
Golę się pod pachami (mam wrażenie, że to bardziej higieniczne, niż #batman pod pachami). Czasami nawet jajeczka wygolę. Bo lubię, a jej to nie przeszkadzało.
...ale moja żona zawsze miała tam futerko (ok, przed porodem musiałem je wygolić, ale potem ładnie odrosło (nie bardzo wiem po co było to golenie, bo miała cesarkę, by wciąż być "ciasną").
.
Zastanawiałem się czy nie ma #bolcanaboku
Poczytałem fora na jakichś Cosmopolitanach, przejrzałem #roksa (czy nie ogłasza się), Wychodzi, że nie (nie ma bolca i sięnie roksuje).
.
No to podpowiedzcie.

  • 3
  • Odpowiedz