Czy Wy też macie tak, że jak odbieracie telefon i rozmawiacie z kimś to chodzicie nie wiadomo dokąd i po co? Ja wyszedłem do sklepu oddalonego o 20 metrów od biura, zadzwonił telefon no i teraz do sklepu mam 40 metrów.
@dhMichu: Dużo ludzi tak ma, sam też chodzę po firmie albo po trawniku wokoło :-) Jak pracowałem chwile w wielkiej firmie budowlanej na budowie jako inżynier, to moi robotnicy mieli zakaz odbierania telefonów jeśli byli na którymś nieskończonym piętrze lub dachu budowanego budynku, żeby zagadując się gdzieś nie spadli itp.
@chwed: ale bez przesady! Już wszedłem do sklepu, patrzę- kolejka. Dzwoni telefon. Odbieram. Kończę rozmowę. Jestem na parkingu przed blokiem i to nie przed sklepem XD
@dhMichu: pewnie nie pamiętasz, ale przed wypadkiem byłeś bardzo dobrze wyszkolonym agentem tajnych służb specjalnych. Pamięć ci jeszcze nie wraca, ale wyuczone odruchy tak. To standardowe zachowanie agentów mające na celu utrudnienie osobom postronnym podsłuchanie cię.
@mateusza: przed jakim wypadkiem? Mam czasem dziwne sny a kiedy przechodzę przez ulicę najpierw patrzę w prawo i zaczynam iść od lewej nogi... dziwne...
@dhMichu: Ja ostatnio jak gadałem przez telefon w domu to jak zacząłem chodzić z kuchni do pokoju to wnet zadyszki dostałem, tyle metrów przeleciałem xD
Czy kiedy rozmawiacie przez telefon chodzicie?
Komentarz usunięty przez autora
@mateusza: przed jakim wypadkiem? Mam czasem dziwne sny a kiedy przechodzę przez ulicę najpierw patrzę w prawo i zaczynam iść od lewej nogi... dziwne...