@ZielonaPietruszka: Nie masz racji, mandatu nie dostaje się za brak biletu, tylko za brak skasowanego biletu. Podam przykład z autopsji. Było to w czasach gimbazjum. Jechałem do szkoły autobusem i był straszny tłok, wsiadłem środkowym wejściem i tam ledwo dostałem się do kasownika. Okazało się, że był nieczynny. Wtedy, mając w pamięci zdarzenie sprzed tygodnia, kiedy to byłem świadkiem, jak szanowny kanar nie kara mandatem menela, który nie miał biletu,
@ZielonaPietruszka: A ja się zastanawiam jakim prawem kanar wyciąga mnie z autobusu. mandat to policja może wypisywać. To jest opłata dodatkowa do biletu za brak skasowanego biletu, tylko dlaczego mam płacić za nie wykonaną należycie usługę. Chciałem dojechać z punktu A do B. Kanar mnie wyciągnął w punkcie pośrednim...
#bekazpodludzi