Wpis z mikrobloga

Mirki to znowu ja. Dziś mam pytanie odnośnie redukcji z międzygazem podczas hamowania. Mówimy tutaj o trochę mocniejszym dohamowaniu przed zakrętem (bo wiadomo, że w awaryjnym hamowaniu to się o miedzygazie nie myśli :-))
Jakieś protipy? Jakaś technika jak to powinno wyglądać czy po prostu trening trening itd.?
#motocykle
  • 16
  • Odpowiedz
@gerard-kowalski: Nie ma tu filozofii specjalnej, szybkie podciągnięcie obrotów (w zasadzie szarpnięcie rolgazem, ale bez przesady) z jednoczesnym wciskiem sprzęgła i naciskaniem na dźwignię zmiany biegu, sam wskoczy jak prędkości zębatek się zrównają i delikatne odpuszczanie sprzęgła. Także to ostatnie, trening trening trening, teraz to nawet nie myśle o redukcji, musi wyrobić się nawyk po prostu.

IMHO o wiele trudniejsze jest wyczucie siły nacisku hamulca tak by nie doprowadzić do poślizgu,
  • Odpowiedz
szybkie podciągnięcie obrotów (w zasadzie szarpnięcie rolgazem, ale bez przesady) z jednoczesnym wciskiem sprzęgła i naciskaniem na dźwignię zmiany biegu, sam wskoczy jak prędkości zębatek się zrównają i delikatne odpuszczanie sprzęgła.


@tosyu: o, tak? a ja robię: wciskam sprzęgło, redukcja, szarpnięcie rolgazem i wtedy puszczanie sprzęgła. tyle czasu źle robiłem? :-o
  • Odpowiedz
  • 0
@tosyu: sama redukcja jest spoko. Tak jak mówisz nie ma filozofii. Chodzi mi o sam międzygaz w momencie gdy klamkę hamulca wciskasz, żeby jednostajnie trzymać klamkę, a do tego podbijać obroty. Na chwilę obecną nie potrafię zrobić tak, żeby przy podbiciu obrotów trzymać hamulec idealnie w jednej pozycji.
  • Odpowiedz
@tosyu: kumplu ty coś pokręciłeś - jak już wciśniesz sprzęgło, to gazem prędkości zębatek nie wyrównasz, bo jedna jest połączona z łańcuchem, a druga już została rozłączona z silnikiem za pomocą sprzęgła. Obroty należy wyrównać, by przy odpuszczaniu sprzęgła obie jego części miały możliwie zbliżoną ilość obrotów.

@gerard-kowalski: to tylko kwestia dobrego chwytu i treningu
  • Odpowiedz
@HetmanPolnyKoronny: naciskam na dzwignie zmiany biegow, wciskam sprzeglo tak do polowy lapania moze, podnosze obroty szybko i do konca dociskam sprzeglo, zebatki zalapuja stopa sama spada wraz z dzwignia i wtedy powoli zalaczam sprzeglo. To sie dzieje bardzo szybko. Inaczej nie umiem opisac. Moze robie zle uczylem sie sam.
  • Odpowiedz