Wpis z mikrobloga

@Tomq: Nie pamiętam dokładnie średnicy ale coś koło dwóch cali i około 6mm grubość ścianki. Materiał był wstępnie przygotowany przez tokarza (ukosowanie) ale próg i szczelinę ustalałem sobie sam (około 1mm próg i 3,2mm szczelina), poduszkę gazową i montaż też robiłem sam. Ostatecznie dałem 1350 zł za egzamin i 300 zł za dzień w którym mogłem potestować maszynę, popróbować ze szczeliną itd. Egzamin zdawałem w zeszły czwartek, dzisiaj znam wynik a
@Tomq: Koleś w tej szkółce doradził mi taką rurkę ze względu na to, że daje szeroki zakres uprawnień - mogę spawać większość najczęściej spawanych rur (średnica i grubość ścianki).
@AnsuzSowilo: pod jakie badania poszła próbka, tylko RTG czy strefę wpływu ciepła też sprawdzali czy nie przegrzana? Czekałeś aż ostygnie po przetopie i wypełnieniu? Jechałeś regulaminowo na dwie ręce czy objąłeś próbkę od góry aby 2 x prawą zrobić?
@Tomq: Z tego co wiem, to tylko RTG. Wątpię, że przegrzana, bo spoina zawsze miała jakiś kolor. Za każdym razem czekałem aż przestygnie - inaczej mógłbym popsuć przetop a na licu zrobić podtopienia. Wszystko jechałem prawą ręką, przetop i pierwsza warstwa z wolnej ręki a potem już kręciłem (za mała dysza, żeby wszystko kręcić).
@Tomq: Ja zdawałem na Froniusie z giętką główką i soczewką ale był to chyba jakiś patent Froniusa, bo dysza nie była wkrecana a kształt wszystkiego niestandardowy. Korpus oprócz przycisku do zajarzania łuku miał też taki jakby przełącznik, który #!$%@? ale też umożliwia regulację amperów w trakcie i przed spawaniem. Noni uchwyt chłodzony cieczą. Oprócz tego mają Esaby ale uchwyt już bardziej standardowy (chyba Binzel etc.). Ogólnie bardzo pro, tigi wielkości półautomatu.
@Tomq: Bo tam gdzie robiłem nie można było dnv a poszedłem tam z polecenia. Lloyd ponoć jest na równi z dnv. Będę szukał jakiejś hali z rurami, ale na spokojnie. Na razie mam lajtowa robotę, więc nie mam ciśnienia, żeby szukać coś na wczoraj. Zastanawiam się też nad zagranicą.