Wpis z mikrobloga

@BlueFeather: Mam na myśli np. sytuację gdy zaginęła jakaś 10 letnia dziewczynka, a ktoś napisze żart "e tam, co się przejmować jest brzydka, pewnie nawet nie smakuje jak kurczak xD"
  • Odpowiedz
@Marekexp: Widzisz, nie chodzi o temat czarnego humoru - bo tu oczywiście jak ktoś wspominał, im bardziej dołujący temat tym lepszy żart, ale mogą być granice związane z sytuacją. Co innego gdy piszesz o tym w necie, a co innego gdy nabijasz się z kogoś na jego pogrzebie.
  • Odpowiedz
@Marekexp: Czarny humor w większej połowie polega na tym, że coś jest nieprzyzwoite. Nie jest to zupełnie śmieszne, zupełnie jakiegokolwiek humoru, ale ludzie "hehe to czarny humor", więc tak, powinien mieć granice
  • Odpowiedz