Wpis z mikrobloga

jakby się okazało, że jakiś tajemniczy wirus właśnie zabił 99,99% ludności świata, ale nie was Mirki, to co TERAZ, W TEJ CHWILI byście zrobili? Załóżmy, że siedzicie na samych gaciach przed komputerem i co robicie? Możecie iść do sąsiada, możecie iść na komisariat, na lotnisko, ukraść samochód, samolot - wszystko, bo prawie wszyscy nie żyją i nikt was nie ogranicza.
#glupiewykopowezabawy #pytaniezdupy #apokalipsa #zaglada
zloty_wkret - jakby się okazało, że jakiś tajemniczy wirus właśnie zabił 99,99% ludno...

źródło: comment_PlJKK8QOIpJ6AnRzXfTPMhxLivFxzker.jpg

Pobierz
  • 21
@DPressed: a nie kusiłoby Cię, żeby zajrzeć do każdego domu, do każdego mieszkania, przejechać się każdym samochodem?
Co do pozostałych osób które przeżyły, skąd wiesz że byłyby pokojowo nastawione do Ciebie? Skąd wiesz, że nie ma tam osób które chciałyby wykorzystać sytuację i przejąć kontrolę nad światem (jakkolwiek to brzmi xD)?
@zloty_wkret: @werto7572a: Według mnie ktoś kto by panował/chciał mieć kontrolę powinien także być ustawiony do porządku, owszem lider tak, ktoś kto choć trochę by kierował ludźmi czy coś takiego, ale nie decydował kto co może, ponieważ na pewno doszłoby do ostrych sprzeczek, pewnie i tak by do nich doszło po jakimś czasie ale tego raczej się nie da uniknąć, można to jedynie opóźnić.
@zloty_wkret: za dużo pisania na telefon :D ale dobrze jest sobie przyjąć jakies założenia upraszczające np. ze nie zachorujemy albo ze prąd działa/nie dziala. Ostatnio skończyłem czytać Bastion Kinga, jak ci sie podobają takie klimaty to polecam :)
@Mawak: Zawsze można pobawić się w czyszczenie całej ulicy itd. pod siebie/grupę ludzi i stworzenie takiego obozu właśnie xD I potem oczywiście melanżować. Ja bym zamontował jeszcze czujniki/alarmy tak tylko w razie gdyby coś miało zaatakować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zloty_wkret: pewnie bym sie załamał, ze straciłem wszystkich bliskich, znajomych, ważnych mi ludzi. Odruchami podjąłbym kroki do zabezpieczenia bytu, ale przez pierwszy okres pewnie leżałbym jak dziecko i beczał, bo straciłem wszystko co znałem do tej pory i wszystkich których znałem oraz kochałem. Przerażająca wizja - niczym śmierć, bo także jesteś totalnie samotny, także totalnie nie ma praktycznie celu i "życia". Przy założeniu oczywiście, że WSZYSCY umarli, a zostałem jedynym człowiekiem