Wpis z mikrobloga

Mirki, właśnie zabrałem się za renowacje starych drzwi wejściowych w bloku. Zerwałem całą farbę olejną opalarką i teraz staram się szlifować papierem ściernym.

Trzeba dawać jakieś podkłady, tudzież inne rzeczy przed malowaniem? I czy opłaca się malować drzwi znowu jakaś farbą o kolorze brązowym, dębowym, itd. czy są inne, fajne sprawdzone sposoby.?

#drzwi #kamienica #odnowienie #renowacja #pytanie
  • 6
@Selcouth: Wcierasz bejcę szmatą (taki barwnik do drewna) o wybranym przez siebie kolorze a następnie malujesz bezbarwnym lakierem. Ewentualnie zostawiasz kolor naturalny drewna i tylko bezbarwnym.

Albo możesz na biedaka, emalią do grzejników.
@Selcouth: Barwi drewno. Jak masz jasną sosnę, to możesz sobie np. wetrzeć białą bejcę i będziesz miał "białe drewno". Chodzi o to, że nie robi takiej powłoki i zostają ładne słoje. Przykładowy efekt na zdjęciu (kolor można sobie wybrać praktycznie dowolny, nawet zielony ( ͡° ͜ʖ ͡°)). A dla leniwych są jeszcze "lakierobejce", i jest to taki lakier "półbezbarwny" - malujesz raz (dbając o brak zacieków!) surowe
źródło: comment_GzlRE2DBMBFkvGXEmsqKkKsryRYXuAh0.jpg
@Selcouth: Generalnie kolor drzwi powinien być dobierany do koloru podłogi (zakładając, że oscieżnicę/framugę również malujesz, jak nie malujesz to taki sam kolor jak ościeżnica koniecznie musi zostać).

Drugim sposobem jest dobór koloru do koloru listew przypodłogowych (bywa tak, że mają inny kolor niż podłoga) i tym samym kontrast z podłogą.

Trzecim sposobem jest "solidarność drewna" (:D) i zrobienie drzwi na kolor dominujących mebli w pomieszczeniu, ale to już wyższa szkoła jazdy