Wpis z mikrobloga

Wczoraj poszedłem ze znajomymi na juwenalia. Sam studia skończyłem już 3 lata temu i doznałem szoku ile było tam ładnych dziewczyn. Nie mam jakiegoś wielkiego problemu z rozmową z #rozowepaski (szczególnie po alko) ale nie mam pojęcia jak zacząć. To powoduje taką cholerną blokadę że nawet wiedząc że w przypadku kosza nic mi się nie stanie, nie podejdę.

A więc mireczki, jak rozpocząć i prowadzić rozmowę z #rozowymi na takich juwenaliach?
Dodam, że #rozowe są tam zawsze ze znajomymi / w grupie co dodatkowo utrudnia sprawę (takie koleżanki stojące obok mają duży wpływ na to jak zachowa się podrywany #rozowy).

#tfwnogf #podrywajzwykopem
  • 5
@feels: pochodzisz i na freestylu mowisz, "że z Wami to się pewnie dobrze imprezuje" zagadujesz coś w stylu kto gra nastepny, czy byliście wczoraj etc. wszystko kierujesz do chłopaków, laski zlewasz :) Jak grupa Cie przyjmie to masz łatwiej. Izolowanie dziewczyn z grupy to się chyba zdarza tylko na filmach :) nawet nie staraj się tego robić, bo tylko je/ją przestraszy :)