Wpis z mikrobloga

@Izeer: Jak gralem razem z moim bratem to nie bylo meczu zebysmy nie wygrali. Gralismy 4 vs 4 przy alko. Im wiecej pilismy tym lepiej sie gralo Walilismy w ten czas rakije z Chorwacji i wina wlasnej roboty i wode. Kurde, jak ja sie wtedy #!$%@? XDD Obudzilem sie przy muszli klozetowej obok brata XD a na srodku lazienki stal sloik po ogorkach, ktorym popijalismy juz pol przytomni wodke. Ales mi