Wpis z mikrobloga

Na dobry początek dnia zarzucę Wam kolejną perełką wyłowioną z książki, którą sprawdzam. Mamy tam oto takie zdanie:

"Wspominał, że jeden karabin szturmowy, który ocalał jak jakiś gryzoń, podczas bombardowania wyskakiwał i wskakiwał z powrotem na swoje stanowisko w piwnicy Continentalu"

No i teraz ktoś mi powie o co chodzi? Jak to karabin wyskakiwał i wskakiwał? Odpowiedź jest banalnie prosta. Tłumacz z działa szturmowego (assault gun) zrobił karabin szturmowy (assault rifle), No i jak tu nie kochać takich tłumaczy ;)

#historia

#histerykredaguje
  • 9