Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki co się #!$%@?ło to ja nawet nie xD

tldr:


Mieszkam sobie w nowym budownictwie od 2 lat. Kto ma wiedzieć, ten wie: ściany z tektury, okno w okno xD Obok wejścia do mojego mieszkania jest wyjście z budynku, a sypialnię mam zaraz przy wejściu do domu. W związku z tym często słyszę rozmowy osób wchodzących, płacz guwniaków [każdy jeden guwniak musi się rozbeczeć przy moich drzwiach, albo pod oknem :/] i wielokrotnie prosiłem o zamontowanie drzwi wewnętrznych pomiędzy moimi drzwiami a klatką, żeby to ograniczyć. Spółdzielnia się nie zgadzała bo niezgodne z wizją architekta, bo drogo, bo wentylacja, bo dzikie #!$%@? xD

Jakiś czas temu poznałem dosyć skocznego różowego. Harce jej nieobce ale zazwyczaj zawijałem ją do domu w nocy i wychodziła przed śniadaniem bo zna swoje miejsce :D Ładne ale głupie jak but. Kilka tygodni temu mieliśmy dobrą noc i jeszcze lepszy poranek, no nie ukrywam wenę miałem zajebistą. Ludzie z dziećmi do kościółka, ja atakuję a młoda [lvl 19] drze się jak #!$%@? i wije jak węgorz :D Po jakimś czasie słyszę dzwonek do drzwi, #!$%@? nie otwieram. Znalazłem w skrzynce liścik od ochrony, że sąsiedzi się skarżą na hałasy. W dupie mam bo też nie raz się skarżyłem i nic z tym nie robiono.

Właśnie wróciłem z zakupów, zagaduję z ochroniarzem [staram się mieć z nimi dobre relacje] i gość mówi, że kilka różowych wysłało pismo do administracji na mnie, że sieję zgorszenie xD I że administracja podjęła decyzję o zamontowaniu drzwi wewnętrznych, które mają zamówić w przyszłym tygodniu xD

#chwalesie #wygryw i troche #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 20
  • Odpowiedz