Wpis z mikrobloga

@paulakucia: wczoraj tak mialem. Od kiedy przestałem palić, to po piciu nie boli mnie głowa i nie jest mi niedobrze. A jednak przez cały dzień lekki szmer w głowie i rozbicie, przez które nie mialem siły na nic poza leżeniem, a nie mogłem też zasnąć. Na szczęście rzadko piję.