Wpis z mikrobloga

@rysi3k_:
@Cyfranek: na Ganesh się zawiodłem. Hot Chilli jest spoko, ale wiele mu brakuje do Indusa na Sławkowskiej. Niestety nie jest tani, za to smakuje jak w Indiach. Na Kazimierzu też był lokal w stylu Street Curry i mieli w ofercie indyjskie dania. Raz byłem, ale z tego co pamiętam to nawet ok. Ewentualnie wersja totalnie budżetowa - słoik z pataksu :-D