Aktywne Wpisy
robertx +506
GdzieJestBanan +50
Pytanie głównie do #rozowepaski, bo opinia niebieskich będzie pewnie jednoznaczna.
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
Graliśmy niestety na 2 osoby, wyraźnie czuć, że rozgrywka nie jest przeznaczona do tego trybu. Niemniej jest nieźle, z pewnością lepiej niż wersje 2-osobowe Cyklad, Tzolkina, Smallworld czy Wysokiego Napięcia a to już duży plus jeśli ktoś chce pograć w duży tytuł z zaledwie jednym przeciwnikiem.
Sama rozgrywka jest dynamiczna i agresywna, każdy dąży do zdobycia jak największej ilości chwały, która przekłada się na punkty zwycięstwa. Rozgrywamy 3 rundy, w każdej dokonująć draftu kart, inwazji, bitew i paru innych spraw. Co ciekawe niekoniecznie musi wygrać najsilnijszy gracz, mimo że przegrałem większość bitew to zwyciężyłem całą grę 112-80 wykorzystując wiele bonusów za umieranie w chwale (tutaj na duży plus zasługuje postać Lokiego). Inną specyficzną mechaniką jest usuwanie z gry wyłącznie kart zwycięzcy bitwy - podczas każdej wykładamy po jednej karcie, zwykle z bonusem do siły, przegrani zabierają je na rękę, zwycięzca odrzuca osłabiając swoją rękę. Mądre to i dające balans a także pozwala czasem podpuścić rywala, by wypruł się z lepszych kart.
Podsumowując jest to znakomita hybryda euro-ameritrashowa i już mój topowy tytuł, ale dla 3+ graczy, bo dla 2 osób znajdzie się więcej ciekawych gier.
#grybezpradu #gryplanszowe #planszowki #bloodrage