Wpis z mikrobloga

Tak na poważnie co wstrzymuje was przed zakupem broni? Proces zdobywania pozwolenia był opisywany na wykopie wiele razy i jest łatwiejszy i kosztuje podobnie jak prawo jazdy, a jak weźmiemy pod uwagę cenę auta i broni, to koszt zdobycia prawa jazdy jest o wiele większy i jakoś nikt na to nie narzeka. Chyba nikt mi nie powie, że posiadanie broni palnej powinno być łatwiej dostępne niż auto? Co was tak bardzo wstrzymuje przed kupnem broni? Ci wszyscy zwolennicy posiadania broni byli chociaż raz na strzelnicy?

#pytanie #bron
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FireDash: tak naprawdę nikomu ta broń jakoś na gwałt nie jest potrzebna, ale ludzie woleliby jednak, żeby w razie czego można by było ją łatwo zdobyć( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@FireDash: Spróbujmy podsumować moje wydatki w tym temacie:

Kurs na patent strzelecki: 299 zł
Członkostwo w klubie strzeleckim: 390 zł
Badanie lekarskie przed egzaminem na patent: 100 zł
Egzamin na patent:
  • Odpowiedz
@idaho7: Czemu liczysz szafę? Ja auta nie liczę do prawka. To po pierwsze, a po drugie odliczam starty w zawodach za 1100 zł, czyli twój koszt to 2100 zł.
Wbiłem na jakąś stronę szkoły jazdy i koszt kursu 1400 zł, lekarz - 200 zł, egzamin - 140 zł i jest to opcja zdania za pierwszym razem, a z tym wiadomo jak jest - 1740 zł.
  • Odpowiedz
@FireDash: Szafa to bardziej jak garaż, a broń to odpowiednik auta. Przy czym prawo w Polsce jest takie, że jak masz mieć broń to musisz ją przechowywać w szafie. Nawet jeśli pożyczysz broń, to musisz mieć do niej szafę. Dlatego wliczenie szafy uważam za sensowne, wliczenie broni już niekoniecznie.

Tak czy owak - nawet nie wliczając szafy i startów i tak jest drożej (i dłużej) niż prawko.
  • Odpowiedz
@idaho7: Mówimy o samym pozwoleniu, bo jak chcesz liczyć rzeczy typu szafa na broń, to zaczniemy liczyć OC/AC, mandaty itd. i koszt auta jeszcze bardziej wzrośnie.
  • Odpowiedz
@FireDash: nie, mandaty nie będziesz liczył bo one nie wchodzą w koszta, natomiast OC już wchodzi bo jest obowiązkowe, jak szafa na broń, o czym pisze @idaho7.

Jak @idaho7 jest wiarygodny i takie koszty trzeba realnie liczyć to wychodzi to o wiele więcej niż robienie prawa jazdy.
  • Odpowiedz
@Filem00n: Postawmy proste logiczne pytanie, czy szafa jest potrzebna do wyrobienia pozwolenia i do strzelania z broni - nie, nie jest. Po co więc wliczanie jej do kosztów? To jest wydatek, który ponosisz dopiero przy kupnie broni, tak samo jak przy kupnie auta ponosisz koszty przeglądu, OC itd.
  • Odpowiedz
@FireDash: Strzelać z broni (cudzej) możesz bez pozwolenia. Jedyny sens wyrabiania pozwolenia jest wtedy, kiedy planujesz zakup własnej broni. Do własnej broni zakup szafy jest obowiązkowy.
  • Odpowiedz
@idaho7: A do jeżdżenia własnym autem zakup auta tez jest obowiązkowy. Zresztą szafa to coś co byłoby obowiązkowe nawet gdybyś pozwolenie mógł sobie wyrobić w 5 minut.
  • Odpowiedz
@FireDash: Wiem, że to nie pasuje do Twojej teorii, ale zrozum, że wyrabianie pozwolenia nie ma najmniejszego sensu jeśli nie będziesz kupował szafy. To nie jest to samo co w przypadku prawa jazdy i samochodu. Możesz korzystać z możliwości, które daje Ci prawo jazdy bez posiadania własnego samochodu. Natomiast NIE MOŻESZ korzystać z możliwości, które daje Ci pozwolenie na broń bez posiadania szafy, bo prawo na to nie zezwala.

Dlatego
  • Odpowiedz
@idaho7: Wiem jak wyrabia się broń i nieraz byłem w sklepie z bronią i szafami pancernymi, ale tak samo jak prawo jazdy nie zmusza cię do kupna własnego auta, tak samo nie musisz mieć własnej broni. Czemu zakładasz, że mając prawo jazdy można np. korzystać z auta innej osoby, a mając pozwolenie na broń musisz mieć własną? Porównujmy te same sytuacje, albo masz własne auto i broń, albo nie masz.
  • Odpowiedz