Wpis z mikrobloga

Przyjechal człowiek ze wsi nad morzem do aglomeracji w głębi kraju. O MOJ BORZE. Jak to miasto żyje. Ono tętni życiem na moich oczach od samego raniusienka do bladego świtu. I roobi to w sposób tak uroczy, tak dostojny, z taką klasa, jakiej pozazdrościć mogą te wszystkie zgnile zachodnioeuropejskie metropolie. Chodze ze lzami w oczach I brak mi słów. Może kiedyś to opisze. A nowy cel, co by jakiś w życiu był, to zamieszkać tutej.
Kocham #krakow

  • 10