Wpis z mikrobloga

@walentynkowa: @RomeYY: Leasing bierze się głównie na firmę. A warto mieć na uwadze, że biorąc auto z salonu na firmę można sobie na dzień dobry odliczyć jakieś 30% ceny (odchodzi 23% vat i 18-19% dochodówki z tego co zostanie). Z używanym nie jest tak łatwo bo ciężko dostać dobry leasing na używanego.
  • Odpowiedz
@Oskarek89: Ogladalem Cx-3 i Cx-5, ale jakosc tych samochodow jest naprawde dyskusyjna. Jeszcze to szklane gowno przed toba to przegiecie.

Nie myslales nad czyms innym niz mazda? Nissan? Hyundai?
  • Odpowiedz
@Kajotpe: ale auto w leasingu nie jest Twoje, a sobie kupie uzywane (tez mozna na fakture, bez leasingu) i jest moje, leasing to taki drozszy kredyt a jak go splacisz, to dalej nic nie masz
  • Odpowiedz
Co z tego, że nie moje. To tak samo jak mieszkanie z kredytem hipotecznym, też nie moje.
Ja mając 100 tysięcy wolę kupić mieszkanie, wynajmować je tak aby opłacało mi ratę leasingu, a po iluś latach mam spłacony samochód i do tego mieszkanie które dalej zarabia.

a jak go splacisz, to dalej nic nie masz


Hola hola, jak spłacisz leasing to samochód staje się Twoją własnością. No chyba, że świadomie robisz sobie wykup na
  • Odpowiedz
W tym kraju? Umiejętności i ciężka praca to jedno, ale trzeba mieć niezłe szczęście do tego, żeby się dorobić w wieku 27 lat w tym kraju.


@walentynkowa: Naprawdę uważasz kupienie w tym wieku małego miejskiego wozidełka za coś niezwykłego? :)
  • Odpowiedz