Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam mireczków i mireczki. Mam taką sytuację, jestem z różowym dwa lata (może nie dużo ale jednak człowiek się przywiązał). Coś mnie naszło i zresetowałem jej hasło na fb (miałem jej hasło na maila), ona nie wie o tym bo używa tylko fb w telefonie i jest ciągle zalogowana. Nigdy mi nie chciała pokazywać smsów ani wiadomości na facebooku, mówiła, że nie mam zaufania, trochę prywatności, że to chore itp. Przeczytałem trochę wiadomości z jej najlepszą koleżanką bo oczywiście usunęła wszystkie z "kolegami". Dowiedziałem się trochę, flirtowała sobie z kilkoma gościami praktycznie od samego początku naszego związku i spotykała się z nimi, nie wiem co jeszcze z nimi robiła, mam nadzieje że sie nie puszczała (o niczym nie wiedziałem przez ten cały czas, wiem jestem przegryw). Pytałem ją o kilka spraw, połowy zaprzeczyła, cały czas mnie okłamywała i dalej okłamuje. Przylatuje do mnie za niedługo (sama zapłaciła za bilet tym razem) i myślę jak się odegrać? Na razie plan jest taki, że będę udawał, że wszystko jest okej, poruch*m i w ostatni lub przedostatni dzień jej pobytu u mnie pokaże jej te screeny z rozmów z jej koleżanką powiem "dzięki za seks" i wyrzucę ją. Powiedzcie mirasy czy to ja jestem jakiś dziwny czy to ona jest #!$%@? jakimś? Mam nadzieje, że pomożecie jak się mogę na niej odegrać czy może nic nie robić i po prostu ją zostawić? bo w sumie 2 lata straciłem na nią... Nigdy nie napisałem takiego długiego posta. Pozdrawiam!

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: XYZ
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 21
OP: @pestis Jestem mściwy, nie wiem czy bym tak potrafił bez niczego odejść i nie odegrać się.
@Minesr33 no właśnie, szczerość powinna być najważniejsza, a ja głupi starałem się ufać...
@Qraape Myślę, że jedyny bo przecież swojej najlepszej koleżance by pisała o takich rzeczach no ale tak co porucham to moje :)
@TymRazemNieBedeBordo Zawsze wiedziałem, że coś jest nie tak skoro ukrywała tak wszystko, nie? Chyba od czasu do czasu mogła
@AnonimoweMirkoWyznania: jak bedzie w trakcie lotu napisz jej sms, że to koniec z #!$%@?. Wysiada z samolotu odpala fon i zonk. #!$%@?ć baby, zero zaufania mirki ,potrafią tylko kłamać, pisać z kolegami podpisanymi na messenger z " :*" na końcu, a my jak pornola obejrzymy, to hurr durr vafanculo tronco. Zostaw bladź tyle kobiet żyje na tym świecie, że na pewno jeszcze uswiecisz środki. pozdro i głowa do góry.
OP: @BocianParalotniarz no mocna opcja ale jej angielski jest zerowy i nie ogarnęła by tu nic, później jej rodzina by się na mnie uwzięła a jej rodzinę lubię. No i wtedy jej nie podu*cze a chcę ją jeszcze wykorzystać bo fajna ;)
@TymRazemNieBedeBordo Gdybym ja wiedział to bym ją zostawił 2 lata temu... Też mi się tak wydaje że to normalne, tylko ona chciała ukrywać wszystko dlatego mówiła, że zaufanie itp.