Aktywne Wpisy
Milo900 +7
Co za janusze. Koles mial zamowienie glovo na 145 zl. I #!$%@? zamiast te 14-15 zl tipa (tylko 10% zamowienia), daje 150 i rzuca januszowo "reszty nie trzeba".
Kurier wam ladnie jedzonko przywozi (np. ja) i za te glodowe stawki to sami sobie jedzcie rowerem albo dajce minimum 5 zl tipa do zamowienia do 50 zl a potem proporcjinalnie 10%.
#glovo #uber #taxi #bolt #wolt #jedzenie71 #jedzenie #ubereats #pysznepl #pyszne
Kurier wam ladnie jedzonko przywozi (np. ja) i za te glodowe stawki to sami sobie jedzcie rowerem albo dajce minimum 5 zl tipa do zamowienia do 50 zl a potem proporcjinalnie 10%.
#glovo #uber #taxi #bolt #wolt #jedzenie71 #jedzenie #ubereats #pysznepl #pyszne
![hetman-kozacki](https://wykop.pl/cdn/c3397992/hetman-kozacki_LGgqhTN2Yp,q60.jpg)
hetman-kozacki +42
Kupiłem sobie w Tesco dziś dwa piwa - Lwówek Jankes (nie wiem co mnie podkusiło) oraz kilka butelek Żywiec APA z myślą o sobotnim grillu. Niestety, ale poziom jaki prezentuje piwo z BRJ - Lwówek Jankes jest FATALNY. Aromaty chmielowe - szczątkowe. Co czuć? Słodowość jak lagerze, ściereczka i coś co nie było dotąd grane - metal. Poziom goryczki na poziomie: bardzo niska do niskiej.
Z etykiety zniknęło te pięć chmieli, które to swego czasu browar przed nami sukcesywnie ujawniał w postaci układanki. Na dzień dzisiejszy może być tam jakikolwiek chmiel i niekoniecznie ten aromatyczny amerykański.
Co to ma być do cholery jasnej? Piwo kosztowało 7 złotych (tesco), a dostałem jakiś lurowaty popitek. Żałuję, że nie wziąłem stojących obok Radugi czy Brokreacji :/
Zaraz po tym otworzyłem Żywiec APA, i wiecie co? Jest lepsze niż ten żałosny Jankes za 7 złotych :D Czuć w zapachu chmiel, goryczka też niska, ale na pewno wyższa niż w popitku z BRJ.
Z czym oni chcą konkurować? Z kontraktowcami, którzy proponują lepsze smakowo i bardziej udane piwa w podobnej cenie? Z grupą Żywiec, która oferuje swoje piwa jak Saison, APA, Porter w cenie niemal dwuktotnie niższej niż piwa BRJ?
Utwierdzam się mocniej w przekonaniu, że jedyny piwem jakie może kiedyś kupię od BRJ to porter ciechanowski, reszta niech ginie. Ten browar od dłuższego czasu serwuje w swych piwach niekończące pasmo wad. Cuchnący żygowinami Szwejk, skwaniałe Lagerowe, niegdyś cytrusowe - a dziś piołunowe Strażackie, pszeniczne przypominające zapachem szpitalny środek dezynfekcyjny, milk stout pozbawiony gazu, ultrasłodkie i bezgoryczkowe aipa czy rozpuszczalnikowy stout imperialny. Ja wysiadam, szkoda mojej kasy na kolejne sprawdzanie czy browarom Jakubiak wreszcie się udało piwo.
źródło: comment_zbAmIZ8Bz9COdKMxxY6kcsyk8MtT7ZDV.jpg
Pobierz