Wpis z mikrobloga

Hej,

Jakiś czas temu zatankowałem na E.Leclerc i samochód zaczął dostawać zadyszki. Kupiłem filtr paliwa. Dzisiaj samochód tuż po odpaleniu gasł, a jak kręciłem rozrusznikiem, to nie chciał zadziałać (wczoraj jeszcze zakręcił). Domyśliłem się, że to wina filtra paliwa, bo jakieś dwa lata temu też coś takiego miałem i go wymieniłem. Rzecz w tym, że tankuję prawie zawsze na tej samej, markowej stacji, a filtr paliwa wymieniałem ok. 18 kkm temu, czyli nie tak dawno temu, jak na ten filtr. Jak widać jednak na zdjęciu wymiana powinna odbyć się dawno temu. Skąd mógł się zebrać taki syf? Możliwe, że w baku mam jakieś bagno, albo syf dostaje się z innego miejsca? Pojemniczek, w którym był filtr, też był uwalony i musiałem go wyczyścić.

#samochody #diy #motoryzacja #warsztat
Blastboy - Hej,

Jakiś czas temu zatankowałem na E.Leclerc i samochód zaczął dostaw...

źródło: comment_cDDw72iK0DAV5otZSCVJ7eO0hRli5w0n.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Blastboy: Kto Ci naopowiadał takich głupot, że dla diesla 18 000 km na filtrze paliwa to niedużo? 10 - 12 000 km max i do wymiany. Zwłaszcza, że masz wkład, który kosztuje grosze.
  • Odpowiedz
@valdo: Dowolny artykuł z neta sugeruje wymianę co 15-60 kkm. W moim wypadku po 17kkm auto dostawało zadyszki, a po 18 kkm nie chciało odpalić. To raczej nie jest normalne.
  • Odpowiedz
@Blastboy: Producent w przypadku HDI zaleca 15 lub 20 000 km przebiegu, ale to dotyczy oryginalnego filtra z założeniem jazdy non stop na perfekcyjnym paliwie.
Dla tańszych zamienników i w autach już nieco zużytych trzeba go wymieniać częściej, bo tolerancja wtryskiwaczy z czasem również maleje.

To co Tobie się stało jest jak najbardziej normalne. Połączenie zużytego filtra i paliwa kiepskiej jakości spowodowało, że syf, który powinien zostać na filtrze poszedł
  • Odpowiedz
@valdo: Korzystam z oryginalnych filtrów paliwa zalecanych dla tego modelu (purflux). Ten czarny był kupowany w serwisie i ma nawet znaczki Peugeota. Raz zatankowałem na E.Leclerc. Normalnie tankuję na BP, czasami tankowałem też tego droższego diesla. To nie była kwestia wtryskiwaczy, po prostu filtr za słabo przepuszczał paliwo. Samochód jak odpalił, to dławił się z powodu braku paliwa. Jak kręciłem, to nie odpadał. Ale jak podpompowałem pompką to na moment
  • Odpowiedz
  • 0
@Blastboy: Prędzej wspomniana przeze mnie parafina/kiepskiej jakości paliwo oraz - tak jak mówisz - syf z baku. Bo tak poważnie rzecz biorąc, skąd olej znalazłby się w paliwie? Jeśli go ubywa to albo wycieka albo się spala. Opcja by wracał wraz z nadmiarem paliwa do baku jest dość abstrakcyjna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@valdo: Też mnie to zastanawiało, ale taka była sugestia, a kolor rzeczywiście był jak oleju w dieslu. Aż dziw bierze, że po 18k filtr paliwa jest cały czarny.
  • Odpowiedz