Wpis z mikrobloga

kompletnie za nic, raz za to, że miałem poznańskie rejestracje w aucie xd


@botanicFTS: kuzynowi i koledze poprzebijali opony w szczecinie, bo nie mieli szczecinskich blach, to jest ta slynna Polska goscinnosc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Songox25: Myślę, że nie. Mnóstwo jest turystów, których możesz zaszlachtować w nocy w centrum miasta/uprowadzić. A nie pchać się w środku nocy do dżungli pełnej niebezpiecznych zwierząt.
  • Odpowiedz
A nie pchać się w środku nocy do dżungli pełnej niebezpiecznych zwierząt.


@j_bateman: Z tym strachem prze dżunglą u miejscowych nie-indian przesadzasz. To przecież nie jest głęboka Amazonia, a Ameryka Środkowa.
  • Odpowiedz
@SScherzo: Ale jaki to ma związek ze sprawą? Skoro aparat był praktycznie nieużywany, to dlaczego miał się rozładować. mam 3-letnią lustrzankę, która jak jest wyłączona, to trzyma nawet rok czasu.

@Songox25: Mirku, a co lepiej? Widzisz loszkę w środku miasta - jedną loszkę, która jest sama więc nie będzie się bronić. Zaciągasz ją do pokoju i robisz swoje, czy widzisz dwie loszki, które lecą w las. Dwie loszki,
  • Odpowiedz
Zawsze się zastanawiam przy zagadkach typu ta albo przełęczy Diatłowa, albo zaginięcia Malaysia Airlines 370... Gdybyście mieli możliwość cofnąć się w czasie i dołączyć do tych ludzi tam i dowiedzieć się co się tak naprawdę stało ale też podzielić ich los - zrobilibyście to?

Dołączylibyście do tej dwójki w Panamie i wiedzieli co się tak naprawdę wydarzyło? Dołączylibyście do ludzi z przełęczy Diatłowa żeby dowiedzieć się co ich wystraszyło z namiotów, dlaczego
  • Odpowiedz
Być może trafisz na spore zwierze w lesie, być może zajebią cię indianie. Jak dla mnie ryzykowna sprawa.


@j_bateman: Ale ty nie potrzebnie zakładasz, że była to jakaś głęboka dżungla. Indianie nie mieszkają przy drogach i szlakach turystycznych, podobnie zwierzęta trzymają się od tego daleko.

Mirku, a co lepiej? Widzisz loszkę w środku miasta - jedną loszkę, która jest sama więc nie będzie się bronić. Zaciągasz ją do pokoju i
  • Odpowiedz
@Budka_dla_ptakow: Każdy by chciał :) Niektóre sprawy są na prawdę fascynujące. Jedyne co boli, to w przypadku starych spraw, brak jakichkolwiek dokumentacji sprawy. Wszystko było prowadzone bardzo niedbale. Mało kto się przejmował miejscem zbrodni, dowodami, świadkami, etc. Tutaj prym wiodą różne fora (głównie amerykańskie), gdzie fanatycy potrafią Ci powiedzieć, kto w roku 1912 w Nowym Jorku był burmistrzem, a także co jadł komendant główny NYPD na śniadanie każdego dnia prowadzenia
jbateman - @Budkadla_ptakow: Każdy by chciał :) Niektóre sprawy są na prawdę fascynuj...

źródło: comment_MWEMvaI73Sc1EsjgCsivTBMVXMuEToWt.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@szurszur: masz rację, siedź w Polsce i nigdy się z grajdołu nie ruszaj.Chyba nie zdajesz sobie sprawy ilu ludzi podróżuje do tych krajów (tak, ja też) i nigdy nic im się nie stało.
  • Odpowiedz
@Usurper: Nie zabraniam nikomu podróżować, ale niech sobie zdaja sprawe, że jak cos sie stanie to wszyscy sobie zycza aby z pieniedzy podatnika finasowac im psychologa, specjalny samolot itp. bo tego oni oczekują drąc mordy w tvn jak to ich Polska zostawia. Jedziesz w niebezpieczne miejsca, miej kase, ubezpieczenie i podróżuj w bezpiecznym towarzystwie i nie ryzykuj a odpowiedizalnośc bierz na siebie a nie konsula.
  • Odpowiedz