Wpis z mikrobloga

@Janusz_Radek: Stylówa jak każda inna, ani lepsza ani ciekawsza od wszystkich pozostałych. Akurat o Nails ciężko mówić w charakterze sceny metalowej, od samego początku są brudnym hardcorem z naleciałościami crustu / blacku i jedynie teraz podpisali umowę z czysto metalową wytwórnią.
@Cyberghoul: Podejrzewam, że z nie aż takim dużym nakładem marketingu dałoby się zrobić z koszulek Discharge kolejne modne wariacje "Ramones / Joy Division / Misfits" dla małolat w glanach i vansach. Mam nadzieję, że nikt z coraz starszych "ojców hc punku" nie będzie aż tak bardzo zdesperowany po łatwą kasę.