Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pewnie nie jest to "najbardziej beta zachowanie w historii ludzkości" ale na pewno jest to najbardziej beta zachowanie w moim życiu.

W skrócie, żeby nikogo nie męczyć ścianą tekstu.
Będąc na studiach poznałem śliczną dziewczynę która mieszkała w tym samym akademiku, dowiedziałem się, ze jest wegetarianką więc postanowiłem wykorzystać ten fakt żeby jej jakoś zaimponować. Robiłem dla niej świeże warzywne curry w każdy wtorek. Miałem w głowie #!$%@? plan który wyglądał mniej więcej tak:
-rób curry co tydzień przez 3 miesiące
-pewnej nocy "przypadkowo" włóż tam trochę mięsa
-kiedy będzie jadła i zauważy, że jest mięso wystrzelę z żartem w stylu "zapomniałem wyjąć mięsa z curry, ale na pewno nie zapomniałbym wyjąć mojego mięsa z ciebie"
(tak wiem jak #!$%@? to brzmi, byłem młody i głupi)
Oczywiście to się nigdy nie wydarzyło. Po dwóch miesiącach znalazła sobie chłopaka i ... i zaczęła go przyprowadzać na nasze curry wtorki. Przez mój pozostały czas na studiach, praktycznie tydzień w tydzień robiłem dla nich warzywne curry z wyjątkiem kilku razy gdzie byli zajęci czymś innym.
Najgorszy był dzień kiedy jej chłopak przyszedł sam bo moja sympatia była w odwiedzinach u jakiejś rodziny. Zacząłem robić curry tylko dla niego i chciałem być przy tym "alfa" więc powiedziałem coś w stylu "do poważnych związków dziewczyny szukają facetów którzy potrafią gotować", na co on się uśmiechnął i powiedział "raczej wolą facetów którzy wiedzą kiedy powiedzieć 'dość' dziewczynie która naśmiewa się za jego plecami będąc w łóżku ze swoim chłopakiem". Po tym dokończyłem gotować dla niego w kompletnej ciszy.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #AnonimoweMirkoWyznania 
Pewnie nie jest to "najbardziej bet...
źródło: comment_l5LC5V0SQE8TVQ6rmfvev27ghncSTgA4.jpg
  • 12