Wpis z mikrobloga

Pytanko. Ciągle w mediach jako jeden z największych zalet chrztu zostało wymienione 'kulturowe zjednoczenie ówczesnej Polski" oraz "wspólna religia jednoczyła plemiona". Przecież plemiona miały wspólną wiarę i wspólnych pogańskich bogów, a takowa religia również rozwija kulturę i świadomość wspólnoty i państwowości. O co biega? Przecież katolicyzm sam w sobie wiele nie zmienia w tej kwestii.

#historia #religia #katolicyzm #chrzestpolski #966 #1050
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Przecież plemiona miały wspólną wiarę i wspólnych pogańskich bogów, a takowa religia również rozwija kulturę i świadomość wspólnoty i państwowości. O co biega? Przecież katolicyzm sam w sobie wiele nie zmienia w tej kwestii.


@peszmerd: Zgaduję, że tak ci się tylko wydaje, ledwie znasz historię i nie masz popracia tych słów w żadnych źródłach, ale liczysz że ktoś zacznie dyskusję o tezie, która powstała chwilę temu? ( ͡° ͜
  • Odpowiedz
Przede wszystkim zmieniło to naszą pozycję w Europie. Wszystkie liczące się państwa europejskie przyjęły już wcześniej chrześcijanizm.


@lizzy_bennet: ależ ja to rozumiem, chodzi mi wyłącznie o stawianie argumentu "integracji i rozwoju kultury"
  • Odpowiedz
@peszmerd: Przecież wtedy nie było niczego to co by sankcjonowało, formułowało taką wspólnotę, więc skąd wziąłeś wspólnotę? W chatce w lesie zupełnie inaczej przeprowadzono obrządki, niż w centralnej chacie jakiejś wioski plemiennej. Ba, być może to był nawet inny bożek.
  • Odpowiedz
każde plemię i wioska miała innych bożków?


@peszmerd: Przecież tego nie napisałem. Nie było niczego, ponad plemionami , co by sankcjonowało co jest wytworem, treścią wspólnoty, a co nie jest. Więc w jaki sposób te plemiona miały się jednoczyć? Według czego? Nie było takich instytucji czy czegokolwiek, którą każdy wyznawca Religi Słowian musiałby uznać niezależnie skąd jest.
  • Odpowiedz
@peszmerd: Przecież w pogaństwie każdy żyl w swoich plemionach i tyle. Nikt ich nawet poważnie nie traktował. Jesli państwo przyjmuje chrześcijanizm, który wtedy byl modny i wiązał sie z rozwojem, to automatycznie taki wladca/krol rozszerza swoje kontakty, poznaje inna kulture no i zmienia mentalność ludzi. Nie jestesmy juz tylko plemieniem, ale zostaliśmy z kimś połączeni i mamy jednego silnego wladce.
  • Odpowiedz
Przecież tego nie napisałem.


"Ba, być może to był nawet inny bożek."

Nie było takich instytucji czy czegokolwiek, którą każdy wyznawca Religi Słowian musiałby uznać niezależnie skąd jest.


@
  • Odpowiedz
@peszmerd: Dlaczego uważasz, że tak twierdzę? I jak mogę twierdzić, coś co nie miało miejsca? Historia to nie subiektywizm, a działanie na faktach. Chodziło mi dokładnie o to co koledze wyżej. Poganie się nie rozwijali, bo żyli głównie dla siebie. Jako że nikt się z nim nie liczył to niby skąd mieli nauczyć się czegoś więcej? Przecież idą za tym misje chrystianizacyjne, otwarcie się na świat itd. Przybywali do Polski
  • Odpowiedz
@peszmerd: Napisałeś "każda wioska i plemię". Słowo "każde" bardzo dużo zmienia. Chciałem po prostu zobrazować co mam na myśli. Ta sama nazwa boga, ale skoro nic tego z góry nie sankcjonuje i formalizuje to jaka jest pewność, że w wyniku tej swobody nie nadawano innych cech, znaczeń, możliwości temu samemu bóstwu? Dodatkowo inne sposób przeprowadzania obrządków. W lesie dawali jagody czy inne owoce leśne, a na polanie już zająca i
  • Odpowiedz
Poganie się nie rozwijali, bo żyli głównie dla siebie


@lizzy_bennet: argument? Jakiś dowód?

Zadałem proste pytanie, jakie zalety ma katolicyzm nad pogaństwem w zakresie rozwoju wspólnej narodowości i kultury, bo takie tezy odwaznie i bez wątpienia stawiają możne głowy w TV, a dla mnie to aż tak oczywiste nie
  • Odpowiedz
@lizzy_bennet: pytam, bo chciałbym ię dowiedzieć jak to się stało, że każde plebie było sobie same, a nagle Mieszko wysyła gońców do głów innych plemion i mówi, że od teraz on jest katolikiem, na co oni - "okej, to jesteśmy z Tobą i tworzymy nowe państwo"?
  • Odpowiedz
@peszmerd: Tutaj klu żem jest to o czym wcześniej mówiłam:
1. Władca - zaczyna liczyć się w Europie, bo wówczas tylko chrześcijaństwo się liczyło. Rozwinęlo to jego kontakty z innymi europejskimi dworami i poznanie nowej kultury, nauki itd.
2. Lud - polityka króla wpływała na wygląd całego państwa. Przede wszystkim przybywanie misji chrystianizacyjnych, czyli mądrych glow które nauczaly i poszerzaly horyzonty o świecie, religii, państwie. Ludzie zaczynali poznawać cos nowego.
  • Odpowiedz
@lizzy_bennet: ale co to ma do narodowości/kultury. Pogaństwo też miało swoja kulturę - malowidła, rzeźby.
Nie neguję, że przybywały mądre głowy, rozszerzały horyzonty ludu, zaciekawiały. Jestem ciekawy tylko jaki to ma wpływu na poczucie 'ojczyzny' i wspólnego celu.
  • Odpowiedz
@peszmerd: Ale plemiona nie były tak duże i zorganizowane jak państwo. Wojowie z kilku różnych plemion walczyly dla jednego wspólnego wodza, to samo uprawy ziemi itd nie tylko dla nas ale idzie to gdzies do wspólnej paki. No i religia. Wspólne święta, wspólne miejsce pielgrzymkowe - Gniezno i relikwie sw. Wojciecha. Nie zapomnijmy ze ludzie z różnych plemion brai udział w tych misjach chrystianizacyjnych na inne ziemie.
  • Odpowiedz